BYDZIAK 1958 pisze:
Dla mnie, jego opowieści zabrzmiały niesamowicie sensacyjnie. Może dlatego, że mało wiem o tym wszystkim i pierwszy raz widziałem tego pana Dariusza.
Dopóki nie wiesz, że większość (nie mówię, że wszystko) z tego co mówi nie jest w żaden sposób potwierdzone to ogląda i słucha się dobrze. Największą jego wadą jest brak rozpoznania tematu z innych źródeł niż własne. Bo czy normalnym jest przykładowo mówienie o D.A.G. Fabrik bromberg nie przechodząc Explozeum albo nie chociażby zaglądając do książki o tej tematyce? Pod względem legend, plotek i historii gdzieś zasłyszanej to jest na czele. Jeśli chodzi o fakty i rzetelność to dno.
PS. W ostatnim filmie z Bydgoszczy sam przyznaje, że wykopał słupki i prosi o ich identyfikacje. Dodam, że ich symbole (znaczenie) było opisywane na forum. Opcja szukaj w internecie jest mu opcja.