Bez przesadyzmu, jaki tam ze mnie odkrywca

To Ty tam byłeś i przywiozłeś trofea w postaci zdjęć, nie ja.
Informacja, że jest to najstarsza zachowana w województwie stela musi być potwierdzona przez archiwa. Podejrzewam, że historycy badający cmentarze na pewno już wiedzą, czy to faktycznie jest najstarsze w Kuj-Pom, czy też nie - zapytam w Muzeum Etnograficznym w Toruniu, moze coś będą wiedzieć.
Najstarszym istniejacym cmentarzem mennonickim w Polsce jest cmentarz w Stogach Malborskich (założony w 1768 r.) Jednak najstarsze zachowane nagrobki stamtąd pochodzą z I poł XIX w. Inni przyjmują z kolei, że najstarszym musi być cmentarz mennonicki w Różewie (woj. pomorskie) gdyż była to pierwsza poza Gdańskiem gmina mennonicka. To co najistotniejsze napiszę jeszcze raz - data śmierci nie musi pokrywać się z datą utworzenia nagrobka, co nie zmienia faktu, iż stela pretenduje do miana najstarszej w województwie.
Co do umiejscowienia cmentarza: nie wiem dokładnie czy to Bruki Unisławskie, gdyż tam nie byłem, ale zaraz obok jest wieś Błoto. Ze zdjęć na forum Marienburg.pl wynika, że pokazany przez Ciebie cmentarz na pewno w Błocie nie leży. Nota bene na tamtym cmentarzu na nagrobkach leżą łuski po nabojach Armii Czerwonej... Póki co przyjmijmy "dla dobra śledztwa", że są to Bruki Unisławskie.
Który cmentarz jest mennonicki? O tym decyduje przede wszystkim, czy w archiwach znajdziemy informację o tym przez kogo została dana wieś założona. Wiemy, że mennonici począwszy od połowy XVI w. osiedlają się w Gdańsku, a następnie po zasiedleniu Żuław kolonizują obszary Doliny Dolnej Wisły dochodząc aż do wsi Kazuń na Mazowszu - to najdalej wysunięty na południe przyczółek osadnictwa olęderskiego. W przypadku wsi Bruki Unisławskie to zasiedlona została przez Olędrów w pierwszej połowie XVII w. wraz z sąsiednymi osadami Kokocko, Bieńkówka, Rożnowo, Bruki Kokocka, Błoto.
Pamiętać należy, że z biegiem czasu na tereny zasiedlone przez Olędrów przybywali również niemieccy luteranie, niemieccy hugenoci, hernhuci, Niemcy osiedleni na mocy działania pruskiej komisji osadniczej / Hakaty, nie mówiąc już o Niemcach, którzy kolonizowali te ziemie w czasie gdy nazywały się Reichsgau Danzig Westpreussen - co powodowało, że po pierwotnych olęderskich korzeniach często ślad zaginął.
Na szczęście informacje o lokacji, architekturze i ukształotowaniu przestrzennym wsi, a często właśnie sztuka sepulkularna pozwala stwierdzić olęderskie pochodzenie.