Do założenia tego wątku zainspirował mnie Bydziak 1958. W wątku
viewtopic.php?f=28&t=6135 toczyła się dyskusja o ulicy Wybranowskiego. Jest to ulica, która... nie istnieje. Jest na mapach, ale nie ma ani jezdni, ani budynków. Nie ma nawet możliwości przejścia jej pieszo bo na drodze, gdzie jest ulica przejście blokują... ogrodzenia. Zastanawiam się jak dużo takich ulic jest w mieście. Owszem, mamy ulicy, które kiedyś istniały, ale zostały zasypane, zrównane z ziemią, przebudowane (np. Jatki). Niestety o Wybranowskiego nie jestem wiele w stanie powiedzieć (może znajdzie się ktoś kto wie coś więcej). A może są kolejne takie ulice?
W kwestii dlaczego Wybranowskiego to ulica-widmo są - moim zdaniem - 2 teorie. Albo jest to ulica, która kiedyś istniała, ale z czasem została zapomnienia, a wszystkie stojące przy niej budynki popadły w ruinę bądź "zmieniły adres", albo jest to ulica, która została wytyczona, ale z różnych względów skończyło się na tym, że istnieje w planach. Ulica w zależności od planów albo łączy Pielęgniarską z odnogą Rybaków albo jest ślepą od strony Pielęgniarskiej. Oto kilka zdjęć z "ulicy"