A ja myślę, że nie. Na moście były dwa rodzaje przęseł. Duże i małe.
Dlaczego?
Pierwszy most składał się z 18 przęseł w tym 5 rzecznych (to te półokrągłe łuki widoczne na większości starych zdjęć) o rozpiętości teoretycznej 98,5 metra (od osi filara do osi filara – 100 metrów) oraz 13 przęseł ponad terenem zalewowym od strony Ostromecka, z kratownicami o długości 60,5 m (od osi filara do osi filara –62 m) stalowych o konstrukcji kratownicowej, z jezdnią dołem. Całkowita długość przęseł wyniosła 1306 metrów, uwzględniając przyczółki z bramami – około 1325 m. Most miał szerokość 10,8 m, z czego 4,15 m przeznaczono na torowisko z jednotorową linią kolejową, a 6,5 m na część drogową. Poszczególne rodzaje komunikacji oddzielono żelaznym ogrodzeniem. Z obydwu stron dźwigarów znajdowały się 1,5 metrowej szerokości chodniki. Jezdnia i chodniki były drewniane.
Szkoda, że fizycznie w Czarnkowie nie pomierzyłem mostu.
To przęsło z Czarnkowa to jest to mniejsze przęsło (prostokątne) których było 13 szt. Widoczne jest starej fotografii z samochodem. Niestety ja nie dałem rady policzyć owych X. Ale tak na chłopski rozum, to nie warto zmniejszać przęsła bo starci swoją nośność, lub wręcz może się rozpaść.
Tych prostokątnych przęseł było 13.
Jedno (1) jest w Czarkowie.
Dwa (2) są prezentowane powyżej i niżej w Brzegu nad Odrą.

Zdjęcie pochodzi z internetu i autorem jest kosma 100

Zdjęcie pochodzi z strony
http://www.klimatyblox.plI kolejne dwa (2) przęsła znajdują się na Narwi w miejscowości w ciągu drogi nr 19 miejscowość Ryboły.
Autorem obu zdjęć jest geo573 z strony panoramio


Te nad Narwią, Notecią i Odrą wydaja się być takie same jak na prezentowanym zdjęciu czarno-białym z samochodem.
Czy zostały zmniejszone? Chyba nie. Szkoda było pracy aby je zmniejszyć. Bo z drugiej strony dlaczego.
Wszystkie one mają po jedenaście x "pionowych" i wyglądają na takie same (na "oko") pod względem szerokości, długości i wysokości.
Było więc 13 przęseł prostokątnych i 5 udało się wspólnie znaleźć. Pozostało jeszcze do odszukania 8 małych i 5 dużych, łukowych (rzecznych) przęseł. Tych nie udało mi się znaleźć...
Określenie ich miejsca jest bardzo trudne, bez dokładnej wiedzy prawie niemożliwe, chyba, że ktoś z Was natknie się na nie przypadkiem.
Zdjęcia z Brzegu również będę miał. Więc je wkleję.
Szukajmy więc pierwszego fordońskiego mostu

choć ja zakładam, że część poszła na złom, a być może część pojechała na wschód, a część jest gdzieś w kraju.
Pamiętajmy, że odbudowę obecnego mostu rozpoczęto w 1952 roku. Więc należy szukać przęseł mostu zawiezionych na nowe miejsce na początku 50-tych lat. ubiegłego wieku.
-- piątek, 9 kwi 2010, 11:46 --
Dodam jeszcze, że natknąłem się na informację, że
"trzy trafiły do Piły".
W samej Pile takich mostów nie znalazłem...