Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Z peronu kolejowego przy Flisackiej/Mińskiej można iść na skróty do Grunwaldzkiej. Przechodzi się przez Flis, pamiętam jak byłem młodszy to nad wodą przerzucony był wąski metalowy mostek. Z tego co mam w pamięci - była jedna poręcz, a na spodzie kraty z kwadratowymi otworami. Znając życie padł on ofiarą złomiarzy i teraz jest tam chyba betonowa rura

_________________
opuszczonebydgoszcz.blogspot.com

Zgadza się. Ta rura jest tu na zdjęciach. Idzie się koło wspomnianych tu starych szklarni gospodarstwa ogrodniczego na Okopowej.
W nocy tam straszy.

Po przekroczeniu torów kolejowych Flis płynie przez dzielnicę Flisy równolegle do ulicy Mińskiej, a patrząc bliżej - wzdłuż Źródlanej. Między rzeką, a torami na mapach jest planowana ulica Czyste Pole. Przy niej niestety tylko jedna porzucona budowla. Niektórzy właściciele domów bardzo ładnie wykorzystali rzeczkę budując na niej urokliwe mostki i łącząc z małymi stawami.

Jeszcze kilka zdjęć w tego rejonu. Betonowy mostek prowadzi do ulicy Czyste Pole, która nie istnieje, chociaż stoi przy niej zagadkowy porzucony budynek viewtopic.php?f=34&t=6270 . Poza tym Flis w kilku miejscach przepływa przez posesje, których właściciele mają grunty po jej obu stronach i pięknie wkomponowali rzeczkę w ogrodową architekturę.

Między ulicą Źródlaną, a lasem znajduje się w dolince wąski pas ogródków działkowych. Przez nie płynie Flis. Na działki prowadzą wjazdy od drogi prowadzącej przez las. Na zdjęciu jest też wąska kładka przez rzeczkę nieco dalej na zachód od mostu prowadzącego do ulicy Czyste Pole. W górę rzeki od rejonu pokazanego na tych zdjęciach wejdziemy już na tzw. dolną Osową Górę.

Niesamowita wycieczka wzdłuż rzeki. Kilka lat temu miałem taki sam plan. Niestety go nie zrealizowałem.

Nad Flisem można znaleźć na pewno jeszcze sporo ciekawych miejsc, więc nic straconego. Na pewno można zrobić lepsze zdjęcia (sporą część z nich zrobiłem komórką jeżdżąc rowerem) i w ładniejszych porach roku. Albo jak tzw. "Sprzątanie świata" przestanie być fikcją i ktoś naprawdę posprząta tereny nad Flisem. Mam na myśli młodzież szkolną i nauczycieli. Jak chodziłem do szkoły średniej to były w semestrze czterodniówki na pracę. Zwykle każdego dnia inną. Żeby poznać trochę życie i nabrać szacunku dla pracy innych. A teraz degrengolada. Niczego takiego nie ma, a jak są matury i egzaminy gimnazjalne, to dzieciaki zbijają bąki. No, może to z tymi bąkami byłoby jeszcze OK, ale po prostu siedzą przed komputerami. "Takie będą Rzeczypospolite, jakie młodzieży chowanie".
Śmieci nie fotografowałem. Ale zebrałoby się ze 2 TIR-y.

Dochodząc do ulicy Kruszyńskiej trafimy na pozostałości fermy nutrii viewtopic.php?f=71&t=6144 .
Ulica Kruszyńska zaczyna się w tym miejscu od mostu nad Flisem. Dalej Flis biegnie już przez długi czas blisko kanału, równolegle do niego.

Jeszcze jedna zawieruszona fotka z odcinka od Kruszyńskiej do Źródlanej.
Mapka odcinka od mostu na Kruszyńskiej do śluzy Prądy.

Tereny nad Flisem od początku Mińskiej po Kruszyniec to tak zwane Canal Colonie. viewtopic.php?f=34&t=5634
Utworzono je dla osadników, którzy wybudowali Kanał Bydgoski (dostali je ci co przeżyli). Na tym odcinku wzdłuż Kruszyńskiej działki kolonistów są wyraźnie widoczne , gdyż zachowały się w niezmienionej postaci między Flisem a kanałem. Niestety są w większości puste, a to bardzo ładne miejsca. Może są jakieś problemy cenowe lub niepewnych perspektyw zagospodarowania? Na przykład jakąś trasą nadkanałową do obwodnicy?
A może tu też działa polityka eksmitowania bydgoszczan do okolicznych gmin? Oczywiście nie wprost, lecz przez brak sprzyjających warunków do budowania się i osiedlania w Bydgoszczy.
Na zdjęciach widać staw zasilany Flisem znajdujący się w okolicy mostu na Kruszyńskiej.
W tej okolicy do Flisa wpadał niegdyś jego dopływ Struga Młyńska płynąca z Białych Błot i zasilająca młyn Tańskich viewtopic.php?f=94&t=1064&p=25077&hilit=Ta%C5%84skich#p25077
Obecnie potok ten wpada do Kanału Bydgoskiego.

Flis na dolnej Osowej Górze za dzielnicą domków jednorodzinnych.

Rejon Podmiejskiej i Srebrnej naprzeciw dawnego Centrostalu.
Mały domek na zdjęciu stoi na wprost Podmiejskiej dokładnie w pierwotnej lokalizacji jednego z domków osadniczych Canal Colonie A między Flisem i kanałem. Na pewno kryje w sobie fundamenty domku osadniczego, który ma początku mógł być domkiem drewnianym (były drewniane, murowane i szachulcowe). Niektóre dawne działki osadnicze, dziś bez zabudowy, są wystawione na sprzedaż przez syndyka - jakiej firmy? Przedszkole przy Kruszyńskiej od roku 1911 było szkołą, kaplicą i świetlicą dla ewangelików będących potomkami osadników.
Obok był ich cmentarz. Nie wiadomo, gdzie była pierwsza szkoła kolonii. Ale może drwal59 już ją zlokalizował? viewtopic.php?f=34&t=5634

Dalej wzdłuż Srebrnej jest festiwal mostków na Flisie.

Flis, płynący wzdłuż Srebrnej w okolicy skrzyżowania z Niklową, na terenie ogrodzonej rozdzielni energetycznej znika na chwilę pod ziemią. Potem płynie przed zakładem produkującym zbiorniki, za którym na kanale znajduje się śluza Prądy. Nieco wyżej, już przy Miedzianej, ginie za szczelnymi płotami prywatnej firmy. Za tymi płotami stoi koło łopatkowe, które pewnie rzeczka w jakimś celu miała lub ma w przyszłości zasilać.

Zdjęcie obiektu z reklamą Ogrodzenia, to Druplast. Mostek jest za bramą firmy, całość ładnie utrzymana.

Ten ostatni mostek zrobiony jest z płyt jakie się kładzie pod tory tramwajowe Jak tam ostatnio byłem szlabanu nie było, były za to połamane pomniki.

_________________
opuszczonebydgoszcz.blogspot.com

Nie wiem czy to już padło, ale podobnież we Flisie zaobserwowano minogi.

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi

Chodząc nad rzeczką spotykałem pojedyncze ryby żwawo uciekające na mój widok. Były wielkości pstrąga w wymiarze handlowym i pewnie to były pstrągi.
Żeby stwierdzić, czy są minogi trzeba wypędzać lub wyciagać je z jamek w mulistych brzegach. Widziałem jak to robią nad Narwią.

Zbliżając się do obwodnicy miasta widzimy wielką fabrykę puszek napojowych Can-pack.
W oddali widać most nad kanałem na obwodnicy. Zadrzewiony teren to pozostałość jednej z działem osadniczych Canal Colonie A. Nie ma tam śladów budowli, ale dalej, już blisko obwodnicy napotkamy użytkowaną posesję w obrysie starej działki osadniczej.
Nie sfotografowałem mostu pod którym Flis przepływa pod obwodnicą. Po przekroczeniu obwodnicy jest mostek na drodze prowadzącej do śluzy Osowa Góra.

Jeszcze raz mostek koło śluzy Osowa Góra.
Na trzecim zdjęciu widać jaka jest różnica poziomów między kanałem a Flisem. Myślę, że miejscami jest to 2-3m.
Flis płynie w depresji i idąc z prądem rzeczki widzimy jak jest coraz niżej w stosunku do kanału, gdyż płynie dość wartko, a kanał to prawie martwa "wypoziomowana" woda. Każda śluza niweluje tę różnicę, ale dalej znowu zaczyna się ona pogłębiać.

Ta ostatnia fotografia dobrze ilustruje spadek poziomu dna doliny od granicy wododziału Wisła-Odra. Zastanawiałem się nieraz jak tak dawno temu wyznaczono najwyższy punkt dna pradoliny w który doprowadzono kanał zasilający szczytowy odcinek Kanału Bydgoskiego...Nieraz oczyma wyobraźni widzę jak Prawisła po przebiciu się na północ powoli zamiera...Pewnie bifurkacjny przepływ zakończył się jakimś burzliwym wydarzeniem, jakąś wielką powodzią która zapewne zamuliła do reszty coraz płytszą Prawisłę...Na północ było znacznie bliżej i szybciej obniżał się poziom dna doliny - co definitywnie zakończyło epokę Prawisły w regionie. Chciałbym poznać jak to było naprawdę...
Przepraszam za OT ale się rozmarzyłem troszeczkę

Ja też pozwolę sobie na mini OT. Lat temu kilka, w czasie jakiegoś spaceru, trochę dłużej postałem przy jazie obok obecnej mariny. Woda burząc się, szybko spływała z Młynówki. I wtedy zobaczyłem grupkę kilku chyba pstrągów, z małymi kłopotami skaczących w górę tej spienionej wody, 'pchających się' do Młynówki. Po krótkim czasie już ich nie było. Pobliska przepławka była jeszcze czynna. Ale one wybrały chyba drogę 'na skróty'.