Przeczytana! Czyta się lekko i z przyjemnością. Dobrze napisana, wciągająca akcja i powoli odsłaniające się informacje o bohaterach. Nie bójcie się - nie napiszę jak się kończy
Choć zastanawiam się, jaki odbiór miałby czytelnik nieznający Bydgoszczy. Bo ja przy każdej nieznanej niemieckiej nazwie ulicy sprawdzałem jej polski odpowiednik by zaraz sobie wyobrazić, gdzie toczy się akcja.
Moim zdaniem - piękny obraz Bydgoszczy z 1920 r. Co więcej, nie jest to główny wątek, ale autor wyjaśnia dlaczego miasto było takie, a nie inne. I skąd oraz w jaki sposób docierali polscy mieszkańcy do Bydgoszczy.