Wczoraj odbył się spacer po remontowanych obiektach. W mediach pojawiają się informacje na ten temat:
Cytuj:
Bydgoszcz jest liderem w wykorzystywaniu unijnych dotacji w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego w województwie. Jedna czwarta przyznanej kwoty trafi do naszego miasta.
Jedną z większych inwestycji, która powstaje dzięki unijnym pieniądzom, jest skansen architektury przemysłowej w byłej niemieckiej fabryce DAG. Te stare pofabryczne obiekty znajdujące się na terenach przyległych do Bydgoskiego Parku Przemysłowego, w których w czasie wojny produkowana było nitrogliceryna, na koniec roku mają być udostępnione dla zwiedzających. Teraz przechodzą gruntowny lifting. Wyrównano już w nich ściany, podłogi, wstawiono okna.
- Nie chcemy, aby to było statyczne muzeum. Zdecydowanie odejdziemy od tradycyjnej konwencji wystaw polegającej na wystawieniu eksponatów. Stawiamy na interaktywność, multimedia, samodzielny kontakt widza z tym wszystkim, co go otacza. Aby mógł dotknąć, poczuć, usłyszeć - mówił wczoraj dr Michał Pszczółkowski z Muzeum Okręgowego, oprowadzając dziennikarzy, marszałka województwa Piotra Całbeckiego i prezydenta Bydgoszczy Konstantego Dombrowicza po remontowanych obiektach.
Koszt tej budowy to 9 mln zł, z czego ponad 5,3 mln zł mamy dostać z Brukseli. Kilkaset metrów od zabytkowego kompleksu rozpoczęła się już budowa infrastruktury na potrzeby parku przemysłowego. Za ponad 74 mln zł (z czego 28,7 mln z UE) na potrzeby inwestorów powstają nowe ulice, chodniki, sieć wodociągowa i kanalizacyjna.
Drugą sztandarową inwestycją unijną w Bygdoszczy jest ośrodek kultury przy ul. Marcinkowskiego, który powstaje w byłym kinie "Orzeł". Już otrzymał roboczą nazwę "Fabryka Kultury", niestety wbrew wcześniejszym założeniom nie uda się do końca roku zakończyć budowy.
- Kiedy ekipy weszły na teren obiektu, okazało się, że jest on w zdecydowanie gorszym stanie technicznym, niż się pierwotnie wydawało - wyjaśnia Lucyna Kojder-Szweda, zastępca prezydenta. - Dlatego doprowadzenie budynku do stanu użyteczności, zajmie więcej czasu, niż planowaliśmy. Dzisiaj bardziej realny wydaje się termin końca pierwszego kwartału 2011 r.
Inwestycja kosztuje 9 mln zł, a Unia Europejska dokłada do tego projektu 5 mln 850 tys. zł.
W całym województwie jest realizowanych 800 inwestycji unijnych o wartości 1,8 mld zł. - Udało nam się rozdysponować 45 proc. wszystkich środków RPO, co daje nam piąte miejsce w kraju - informuje Całbecki. - Aż 23 proc. tej kwoty, czyli 390 mln zł trafi do Bydgoszczy.
Łącznie bydgoskie instytucje, firmy i przedsiębiorcy podpisali z marszałkiem województwa 170 umów. Spośród tych, które znalazły się na liście priorytetowej RPO, umowy nie zawarło jedynie Centrum Kultury Katolickiej "Wiatrak", które stara się o dotację na budowę domu jubileuszowego w Fordonie.
W ciągu kilku najbliższych tygodni rozpocznie się budowa największych inwestycji ze środków RPO. Za niemal 100 mln zł powstanie tramwaj do dworca kolejowego oraz wspomagający linię inteligentny system transportowy. Natomiast prawie 213 mln zł kosztować będzie budowa trasy łączącej ul. Ogińskiego z ul. Wojska Polskiego. Do tego pierwszego zadania Unia dokłada 42,6 mln zł, do drugiego 92,8 mln zł.
Jak zapowiada marszałek, jest szansa na zdobycie kolejnych środków unijnych dla województwa. Regiony, które najlepiej radzą sobie z wydatkowaniem tych pieniędzy, będą mogły się starać o rezerwę, którą posiada Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Jednym z pomysłów na ich wydanie jest powstanie kolejnego kompleksu muzealnego, sąsiadującego z byłą fabryką nitrogliceryny, gdyż do zagospodarowania pozostaje jeszcze kilka obiektów. Miałoby to być muzeum techniki, w którym eksponowane byłyby kultowe wyroby znane z bydgoskich fabryk, np. z Rometu, Telfy czy Eltry.
Źródło: Gazeta Wyborcza Bydgoszcz
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... 40681.html-- czwartek, 15 lip 2010, 15:51 --

Film nagrany przez redaktora PortalBydgoski.pl
na którym widać prace jakie są tam wykonywane
http://www.youtube.com/watch?v=Cx9T6w08_Pk