Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

UWAGA: W przypadku problemów technicznych z forum lub problemów z rejestracją prosimy o kontakt pod adresem: forum@bsmz.org lub prosimy pisać w dziale "POMOC" (dział ten nie wymaga rejestracji).
Dzisiaj jest wtorek, 19 mar 2024, 03:49

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 296 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następna

Jak się mówi po bydgosku na najpopularniejsze w Polsce warzywo?
a) ziemniak 34%  34%  [ 18 ]
b) kartofel 51%  51%  [ 27 ]
c) pętówka 0%  0%  [ 0 ]
d) pyra 13%  13%  [ 7 ]
e) grula 2%  2%  [ 1 ]
Liczba głosów : 53
Autor Wiadomość
Post: niedziela, 9 lut 2014, 17:58 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 18 sty 2014, 15:18
Posty: 38
Lokalizacja: JACHCICE
tablet-taca
sznuflować-szukać

_________________
HEJ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 11 lut 2014, 09:20 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2013, 11:56
Posty: 531
Lokalizacja: Wtelno / Czyżkówko / Bartodzieje
pory - spodnie
śrutować - chyba karmić, ale u mnie w domu to matka mówiła żebym zjadł jak człowiek a nie śrutował - czyli jadł jak królik krusząc przy tym jedzeniem na prawo i lewo

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 11 lut 2014, 13:16 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 4 kwie 2009, 23:00
Posty: 1078
karmić to futrować raczej :)

_________________
Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 12 lut 2014, 13:08 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2013, 11:56
Posty: 531
Lokalizacja: Wtelno / Czyżkówko / Bartodzieje
salamon pisze:
karmić to futrować raczej

zgodzę się z Tobą
śrutować - kruszyć, drobić?

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 12 lut 2014, 14:30 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 4 kwie 2009, 23:00
Posty: 1078
zecer pisze:
salamon pisze:
karmić to futrować raczej

zgodzę się z Tobą
śrutować - kruszyć, drobić?

Łi, jak mawiają Francuzi :mrgreen:

_________________
Z harcerskim pozdrowieniem
SALAMON


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 12 lut 2014, 15:36 
Offline
Gość

Rejestracja: piątek, 10 sie 2012, 16:14
Posty: 188
Lokalizacja: Bydgoszcz Leśne
Śrutuje się zboże na paszę dla zwierząt


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 12 lut 2014, 16:34 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Posty: 6923
^^^ Oprócz tego 'rolniczego' znaczenia słowa, ja słyszałem je również w kontekście spożywania. Np jako zamiennik chrupania, albo szybkiego jedzenia. Gdy dostałem np. marchewkę i szybko ja zjadłem, słyszałem, "ale ją wśrutowałeś". Śrutowało się z przyjemnością jakiś placek, czy jabłko. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek, 14 lut 2014, 12:58 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 18 sty 2014, 15:18
Posty: 38
Lokalizacja: JACHCICE
sznuflować dokładnie oznaczało grzebanie w cudzych rzeczach,szperanie itd.
Co do śrutowania to właśnie szybkie zjedzenie czegoś.pamiętam jak babcia posługiwała się tymi zwrotami.

przyszły mi na myśl jeszcze powiedzenia (chyba przekleństwa)
-niech to dunder świśnie
-motyla noga ze znanego wszystkim serialu

_________________
HEJ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek, 14 lut 2014, 18:20 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2013, 11:56
Posty: 531
Lokalizacja: Wtelno / Czyżkówko / Bartodzieje
pyrkolić - ale czy to gwarowe?

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 17 lut 2014, 21:06 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: sobota, 23 sty 2010, 19:51
Posty: 1854
W 1894 roku w hołdowniczej pielgrzymce do Bismarcka w Warcinie wręczono mu (Dziennik Kujawski) butelkę piwa grodziskiego (którą zaraz wyżłopał i pochwalił), wieniec z chmielu i torebkę mączki z perek. Czy mączka z perek to kartoflanka? Zatem, czy perki to ziemniaki? Czy coś bardziej ekskluzywnego?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 18 lut 2014, 08:59 
Offline
Gość

Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00
Posty: 458
Co do przekleństw, to w okresie międzywojennym zażartą, acz z góry skazaną na porażkę walkę, toczyło z nimi bydgoskie duchowieństwo. W znakomitym ,,Pamiętniku Gapia" zawarto żart obrazujący tę krucjatę:
- Ja to tam, proszę księdza, nie przeklinam, ale ten mój brat, k... jego mać! ;)

_________________
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 18 lut 2014, 17:15 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: wtorek, 6 lis 2012, 20:33
Posty: 170
Hrab pisze:
W 1894 roku w hołdowniczej pielgrzymce do Bismarcka w Warcinie wręczono mu (Dziennik Kujawski) butelkę piwa grodziskiego (którą zaraz wyżłopał i pochwalił), wieniec z chmielu i torebkę mączki z perek. Czy mączka z perek to kartoflanka? Zatem, czy perki to ziemniaki? Czy coś bardziej ekskluzywnego?


Perki to jedno z wielkopolskich określeń na kartofle, a mączka mówiło się na krochmal.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 17 cze 2014, 12:10 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek, 25 mar 2013, 11:56
Posty: 531
Lokalizacja: Wtelno / Czyżkówko / Bartodzieje
Są takie słowa, które wracają w określonej sytuacji. Z wczorajszej kąpieli dzieci:
- klajtry
- żybura
:D

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 29 cze 2014, 14:59 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 25 lis 2012, 11:27
Posty: 708
A co to jest: srubsztak, kara, dornik rzagować, szwele, bysząg, kubaba?
A to: knopf, rojber, lorbas, sztyft, luntrus?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 29 cze 2014, 18:05 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: czwartek, 29 gru 2011, 20:51
Posty: 6923
Stanislaw pisze:
A co to jest: srubsztak, kara, dornik rzagować, szwele, bysząg, kubaba?
A to: knopf, rojber, lorbas, sztyft, luntrus?


^^^
Rojber, lorbas, luntrus, kojarzy mi się z rozbrykanymi dzieciakami...
Kubaba to chyba była roślina, przyprawa? :oops:
Rzagowanie, to oczywiscie piłowanie, a dornik, przypominał pręt, z jednej strony lekko naostrzony, służący do 'naprowadzania' lub 'rozbijania' np otworu... Najczęściej 'występował' w towarzystwie młotka. :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: niedziela, 29 cze 2014, 19:30 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 25 lis 2012, 11:27
Posty: 708
Kubaba to przyprawa, ziele angielskie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 30 cze 2014, 12:09 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: niedziela, 1 lis 2009, 08:48
Posty: 93
Stanislaw pisze:
A co to jest: srubsztak, kara, dornik rzagować, szwele, bysząg, kubaba?
A to: knopf, rojber, lorbas, sztyft, luntrus?


Ciekawy jest ten "bysząg". Moze w podpowiedzi jakes zdania z bysząg?. Slązacy posluguja sie jeszcze byszungiem, czyli nasypem, skarpą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 30 cze 2014, 13:23 
Offline
Gość

Rejestracja: niedziela, 25 lis 2012, 11:27
Posty: 708
"Bysząg"to łąka na nasypie kolejowym. Kolejarze pracujący na małych stacjach kolejowych posiadali przydzielone odcinki na nasypie, na których wypasali kozy. Koza, to dla mnie kolejarskie zwierze domowe. Kozę trzeba było, oczywiście, "upalować, czyli przywiązać do łańcucha przyczepionego do pala. Charakterystyczne widoki dawniej na nasypach, to koła wyjedzonej trawy w zasięgu koła wyznaczonego przez łańcuch. "Szwele" to drewniane podkłady kolejowe. A "kara" to taczka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: poniedziałek, 30 cze 2014, 21:44 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: niedziela, 1 lis 2009, 08:48
Posty: 93
Sztyft to pewnie w gronie lorbasow i lantrusow nikt inny niz uczen, praktykant.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 5 lip 2014, 09:12 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek, 19 maja 2014, 10:11
Posty: 161
Lokalizacja: Bydgoszcz
robimhuk pisze:
Sztyft to pewnie w gronie lorbasow i lantrusow nikt inny niz uczen, praktykant.

Ja osobiście zawsze się spotykałem z tym określeniem ale nie jako uczeń, praktykant tylko jako wkład czegoś do czegoś. U mnie w domu i w ogóle w rodzinie się tak mówiło np. na wkład od długopisu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 296 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 11, 12, 13, 14, 15  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
       
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group