grab1 pisze:
Zagadka bez zdjęcia...gdzie stał...stoi? ten krzyż?
Ale o co chodzi z tym słabej jakości wierszydłem ??? Czyżbyśmy zakładali na naszym forum kącik grafomana ??
Niejaki Orawicz, autor tego straszydła spiął się na szczyty poetyckiej wrażliwości, której jak widać brakło mu od pierwszej frazy, aby wspomnieć krzyż jakiś postawiony w tysięcznej odsłonie w Puszczy Bydgoskiej.
Podobnież krzyż ten postawili leśnicy w roku 38'. I co dziwne rok później ścięli go Niemcy, którzy w stugębnej polskiej plotce, chrześcijanami nie byli. I tym podobne bzdury.
Głupota panie grab1 jest dziedziczna. Zwykle, przesądy i uprzedzenia, zaszczepiane wraz z mlekiem matki trudne są do wyzbycia. Ale trzeba spróbować myśleć i oceniać przeszłość na własną rękę. Czasami efekty mogą zadziwić. Warunkiem jest włączenie myślenia.