wichura pisze:
Nie wierz w takie rzeczy
bo piętro niżej jest tajna sieć metra
A poważnie to niestety większość z wyłazów została zaśmiecona...
Hehe jasne że to tylko plotki i w nie nie wierzę, choć zawsze jest ten 1% szans puki się samemu na własne oczy tunelu (ewakuacyjnego) nie sprawdzi
Sam wyłaz został niestety zasypany, dostęp od strony bloku powinien być nadal możliwy. Jedno co mnie zastanawia to dziwny metalowy "właz" pomiędzy boiskami które znajdują się na dużym placu za moim blokiem) Został on ostatnio odsłonięty przez ekipę koszącą trawę. Nie wygląda na kanalizacyjny. Postaram się wrzucić zdjęcie - może ktoś z forumowiczów już takie widział.
Jeśli chodzi o rekonesans to nie widzę problemu. Co prawda schron jest już podzielony i nie mam dostępu do większości pomieszczeń, ale może uda się nam namierzyć coś ciekawego (np. zaory nadciśnieniowe)
bunkier pisze:
Czerpnie powietrza były między parterem a pierwszym piętrem. Jak macie oblepiony blok sprasowanym "popkornem", to zostały zaślepione. W pomieszczeniu schronu musicie poszukać gdzie są, lub były zawory nadciśnieniowe. Powinny być przy drzwiach wejściowych do schronu, czyli tzw. śluzie. Wyrzut zużytego powietrza odbywał się właśnie przez te zawory. Nie były podłączone do kominów wentylacyjnych.
Dokładnie, jak już pewnie 99% bloków, nasz również został docieplony. Samą czerpie do węzła C.O. zrobimy przez okienko które jest w pomieszczeniu. Natomiast wyciąg musi prowadzić na dach. W mojej klatce jest na 100% śluza ale nigdzie nie widzę zaworów wylotowych. Za tą śluzą znajduje się właśnie owa wentylatorownia. Jak rozumiem są to takie zawory z obciążnikiem na sprężynie? Czy szukać ich w ścianie czy raczej pod sufitem?