Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

...ten INDIAN to unikat - być może nawet jedyny w Polsce.
Czy pozwolisz wykorzystać fotkę, aby wrzucić ją z zapytaniem na firmowe, amerykańskie forum Indiana?

_________________
...dlaczego w XXI wieku musimy być ludźmi renesansu?

^^^ Jasne. A jak uzyskasz potem jakieś ciekawe informacje, to się z nami nimi podziel.

"Indyczek" wygląda na model INDIAN 741 "lekko" zmodyfikowany

Prędzej na wojskowy Chief 340 - silnik podobny, ale ten tutaj to 1200cc, a nie 500cc .
Może to też być wersja cywilna- model z 1947 (1200cc) albo wersje z 1950 lub 1953 (1310cc).
Motocykl na zdjęciu ma przerobione przednie zawieszenie (widelec), brakuje oryginalnego przedniego błotnika oraz osłony przekładni i łańcucha - w tylnym błotniku widać wycięcie, gdzie ta osłona powinna się "chować".
Przerobione jest też osadzenie siodła i rama: za zbiornikiem jest "złamana" w dół - w oryginale była prosta.
Brakuje też cięgła, zdaje się, że do ręcznej zmiany biegów.
Wydech też ma przerobiony.
Brak również podnóżków...
Tyle z mojej wiedzy.

Po analizie fotek wydaje mi się, że jest to przeróbka wojskowej wersji 340 - oryginał z roku 1940/43.
...obecna cena oryginału: od 14 do 50.
Tysięcy.
Dolarów.

PS. Czekam jednak na opinię z USA - maila już wysłałem.

_________________
...dlaczego w XXI wieku musimy być ludźmi renesansu?

Ja "Stawiam na Tolka banana"
Mój typ to Indian Scout 741 rocznik 1941(ten ze zdjęcia Bydziaka) ale poczekajmy na opinię gumojadów Jestem ciekaw.

Odpowiedzieli: obaj mamy rację.
W ramę 741B (istotnie przerobioną) wstawiony silnik od 340 Część osprzętu od 500cc, część od 1200cc.
...brak osłony - nijak nie pasuje, gdyż przekładnia jest od 741B - stąd też lekkie przesunięcie silnika do przodu.

Przeszczep dokonany najprawdopodobniej przez wojskowych fachowców zza wschodniej granicy w latach 1946 do 1947 (istnieją podobno dowody, że ze czterech nawalonych motocykli różnych typów, potrafili złożyć jeden sprawny:)) - motycykle pochodziły najprawdopodobniej z pomocy sprzętowej dla ZSRR, podczas II wś.
Około roku 1950 Indiany zostały zdemobilizowane we "krasnej armii" - część "złomowano" (więc do dzisiaj można spotkać w byłych republikach niezłe perełki - ostatnio z Uzbekistanu do USA wyjechały 3 szt. w całości i 2 szt. w workach), część zaś przekazano w ramach "bratniej pomocy" do demoludów.
...gdyby sprzęt pochodził z UNRRA - nie byłby "przeszczepiany".
Stawiają na rocznik 1943-44.

Resztę przeróbek datują na lata późniejsze.

_________________
...dlaczego w XXI wieku musimy być ludźmi renesansu?