Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Jadąc ostatnio po Lesie Gdańskim na wysokości ulicy Inwalidów zauważyłem bardzo podobne wykopki jakie miały/mają miejsce na Osowej Górze
Ciągnące się wzdłuż drogi przez kilkaset metrów. Następnie były tylko wykopy kontrolne w poprzek które ciągnęły się już ładnych parę kilometrów średnio kopane co 50-100m.

Wykop na szerokość około 25-30cm głęboki na około 40-60cm, kopany był dawno temu lecz cześć śladów wyglądała na świeże.

Na zdjęciach widać charakterystyczną metalową otulinę.

_________________
Bunkerites of Poland

Powyższy post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Złośliwość jest podstawą wszelkiej przyjaźni. Dowodzi inteligencji i zainteresowania drugą osobą

Może to ich dzieło?

http://bydgoszcz.naszemiasto.pl/galeria ... ze-zdjecie

_________________
opuszczonebydgoszcz.blogspot.com

być może, ponieważ nie było tam widać śladów wjazdu ciężkiego sprzętu

_________________
Bunkerites of Poland

Powyższy post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

Złośliwość jest podstawą wszelkiej przyjaźni. Dowodzi inteligencji i zainteresowania drugą osobą

Mówiąc krótko- JUMA
Jeden z drugim znalazł kabel w lesie, zaczęli kraść, potem ktoś inny go wyczaił bo poprzednicy nie zacierali za sobą śladów, a informacje idą szybciej niż światło, to zaczęło się to gdzieś dalej, potem jeszcze dalej. Powoli ale skutecznie pozbawiają MON i ziemię tych przewodów "łączności dalekosiężnej".
Można było zarobić ok 400zł za nockę, więc szczylaki oraz tubylcy czerwononosi chętnie się za to wzięli. A 997 wzięło się za nich.
PZdr