To 2 tomowa, biograficzna powieść pilota i pisarza, Janusza Meissnera. Ciekawie i zabawnie dość napisana.
J. Meissner był instruktorem lotniczym w Niższej Szkole Pilotów w Bydgoszczy w latach 1925\26. Wraz z nim szkolił tam przyszłych pilotów również Franciszek Żwirko, pil. Muślewski i inni znani piloci.

Z lewej , brat Tadeusz.
W jednym z rozdziałów , autor opisuje dość karkołomny wyczyn lotniczy, (nawet jak na te pionierskie czasy) który popełnił w zbyt bliskiej okolicy swojego ówczesnego zamieszkania a który to o mały figiel mógł się zakończyć tragicznie .
...cytaty z książki ...



Cytat pomocniczy ;

Musiał więc mieć stosunkowo blisko do miejsca zbiórki.
Piękny opis porannego miasta.
"Ryży" to ..nick Żwirki
Żona F. Żwirki była bydgoszczanką. Mieszkała na ul. Św. Floriana
.. i dla przypomnienia; widok na lotnisko bydgoskie i ul. Szubińską ...z tamtych lat i z tej książki

Od kiedy pamiętam, zawsze chciałem dojść do tego ;
Na jakiej ul. i w jakiej kamienicy w świetle tego incydentu (przesłanki wypadku) lotniczego mieszkał J. Meissner ?
Na jakiej ul. i w jakim domu mieszkał F. Żwirko ?
Czy te ul. i domy jeszcze istnieją ?
Wiem, że są księgi meldunkowe i archiwa, ale nie potrafię się do nich ani dostać , ani w nich poruszać
A może w tamtych latach nie było obowiązku meldunku dla rodzin wojskowych ?
Kiedyś już poszukiwałem na forum tych adresów ale bez rezultatu.
Może tym razem i przy pomocy tych cytatów coś się uda ustalić
