Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Na zdjęciu w starszym mundurze jest mój dziadek a na drugim brat mojej babci. Mam ogromną prośbę o identyfikacje ich mundurów oraz oznaczeń. Zauważyłem, że jest tu kilku super speców w tej tematyce. Na zdjęciu dziadka na odwrocie jest pieczątka zakładu fotograficznego" FOTO R. Sławiński GRUDZIĄDZ, Wybickiego 43"

"Mój Dziadek" to szeregowy 64 Grudziadzkiego Pułku Piechoty.
Sznur strzelecki (jeden chwost - strzelec dobry, jak dwa to bardzo dobry, jak trzy - wyborowy) ale nie widzę ile tam zwisa.
Odznaka POS
Odznaka grenadierska
Odznaka strzelecka.
Służba po 1935/36 r. zdjęcie wykonane w pierwszym roku służby.
Czyli dziadek się starał - sprawnościowo i strzelecko uzdolniony.
Z którego rocznika jest? Można wtedy określić rok poboru.

"Brat Babci" - tu specjalistą nie jestem, ale to szeregowy 2 Korpusu Polskiego. Zdjęcie prawdopodobnie wykonane we Włoszech.
Na ramieniu tarcza 8 Armii, na lewej kieszeni odznaka 5 Kresowej Dywizji Piechoty, poniżej 4 Wołyńskiej Brygady Piechoty.
Baretek nie podejmuję się odczytać. Na kołnierzu wygląda na odznakę rozpoznawczą któregoś z wołyńskich batalionów (powinna być cyfra 10, 11, 12) ale słaba czytelna więc się mogę mylić.

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi

Dziadek urodził się w 1915 roku i z tego co wiem w Grudziądzu służył w łączności w 39 roku w czasie wojny obronnej walczył na jakiejś linii obronnej z bunkrami i potem dostał się do niewoli (prawdopodobnie gdzieś na terenie Niemiec). Czy jest możliwe ustalenie przebiegu jego kariery frontowej w polskich archiwach?

Rocznik 1915 to pobór główny w 1936 r. czyli służbę wojskową odbył pomiędzy 1936-1938. Być może był to pluton łączności tego pułku.
W 1939 r. 64 pp obsadzał ufortyfikowaną linię Osy. Jak chcesz poznać szlak bojowy to jest książka Jerzego Krzysia, 64 Pomorski Pułk Strzelców Murmańskich z serii "Zarys historii wojennej...".
Z "karierą frontową" może być ciężko, ale jego nazwisko może być w programie http://straty.pl

Co zaś się tyczy brata babci, to mozesz skierować zapytanie do MoD o jego przebieg służby u króla angielskiego.
Ministry of Defence
APC Polish Enquiries
Building 28 B, RAF Northolt, West End Road
Ruislip, Middlesex HA4 6NG
England - Anglia
Musisz jednak udokumentować pokrewieństwo (potrzebne będą akty urodzenia i małżeństwa).

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi

Dzięki za pomoc, na tym linku straty.pl znalazłem numer kartoteki jenieckiej, bardzo mi pomogłeś. Teraz zamierzam namierzyć tę książkę i poszukać w sieci o tym pułku, może znajdę coś ciekawego o moim dziadku bo za mały byłem by się dużo dowiedzieć od niego ale troszkę słyszałem jego wojennej historii.

W Muzeum Wojska Polskiego jest do kupienia książka monografia o 5 KDP. Jest też pozycja Orzechowskiego: Historia walk 5 Kresowej Dywizji Piechoty

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi

Mam pytanie do zecera bo dzisiaj otrzymałem informację z muzeum jeńców wojennych odnośnie mojego dziadka i tam przy jednostce wojskowej jest 64 I.R. co to oznacza to I.R. a miejsce wzięcia do niewoli to Ilowo/Pr. Eylau gdzie to będzie.

Może uda mi się wyręczyć zecera, za co go z góry przepraszam. I.R 64 jest niemieckim oznaczeniem 64 pułku piechoty, czyli tam gdzie służył Twój dziadek w momencie wzięcia do niewoli. Trafił do obozu koło Preußisch Eylau (ob. Bagriationowsk), Stalag I A Stablack.

Czyli trafił do Niewoli koło 18.09. z kotła dywizji pomorskich pod Iłowem (Iłów - 15 km na pn-zach od Sochaczewa)
Resztę wyjaśnił seth

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi

Z przesłanych informacji od CMJW podana jest data 18.09.39 jako wzięcia do niewoli a do obozu trafił do Stalag II C Greifswald

No to trafiłem w dziesiątkę z datą, a co do Pr. Eylau - być może trafił tam do bauera po podpisaniu zwolnienia z obozu.

_________________
pozdrawiam znad kaszty

http://zecernia.com/html
...bo gdzie tylko dwóch się bije, tam zawsze Polak trzeci chętnie łba nadstawi

Warto było podać te informacje wcześniej Być może było tak jak napisał Zecer, bo polscy jeńcy zwykle masowo trafiali do gospodarstw rolnych, nawet przed podpisaniem lojalki.
Jako że Greifswald leżał w innym okręgu mój trop należy uznać za niebyły.