AERO, masz niezłą pamięć

Troszeczkę uzupełnię informacje i uporządkuję je chronologicznie.
Jeszcze przed powrotem Bydgoszczy do Macierzy w kamienicy mieścił się Roepkes Hotel wraz z restauracją.
Z czasem zmienił się właściciel nieruchomości, a budynek stał się kamienicą czynszową z restauracją.
We wrześniu 1939 r. kamienica wraz z restauracją została przejęta i zamieszkana przez Niemców. W okresie okupacji niemieckiej restauracja istniała na pewno.
Wiem, że np. w styczniu 1945 r. idący z frontem żołnierze radzieccy chętnie częstowali się znajdującymi się w niej poniemieckimi trunkami.
Prawdopodobnie od 1950 r. do II połowy lat 70. w zlikwidowanej restauracji mieściła się siedziba Zarządu Okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego.
Później, przez dekadę lat 80., do początku lat 90. istniała tam restauracja, a właściwie pijalnia piwa „Sakura” ( o której ówczesna prasa jeszcze przed jej otwarciem pisała, że, cytuję "będzie pijalnią piwa z prawdziwego zdarzenia"

). O tym właśnie "złotym" okresie restauracji pomyślałem po przeczytaniu pierwszego pytania StarejBydgoszczy.
W latach 90. otwarto restaurację wietnamską „Thang Long”.
Dziś jest to komis meblowy.
Wrócę do pytania StarejBydgoszczy : "Czy w okresie okupacji niemieckiej działała tam restauracja browaru bydgoskiego".
Ponieważ i browar i restauracja w latach 1939 – 1945 były zarządzane przez Niemców, pozyskanie wiarygodnej i jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, dziś może już być niemożliwe. No, chyba, że kiedyś komuś uda się dotrzeć do informacji z przepastnych archiwów niemieckich ( "bo jak nie Mac, to kto"

), ewentualnie może z archiwum Grupy Żywiec

Dziś, tylko lokalizacja budynku, przeznaczenie lokalu i znana nam gospodarcza racjonalność niemiecka podpowiadają, że tak mogło być.
Pozdrawiam - szesnasty
PS. StaraBydgoszcz - czy zechciałbyś podzielić się posiadaną informacją o istnieniu restauracji browaru bydgoskiego ? Może pozwoli nam skojarzyć fakty.