Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://www.forum.bsmz.org/

Zwiedzanie NGL-Betrieb 20.11.2010
https://www.forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=37&t=1907
Strona 1 z 1

Autor:  Misia [ niedziela, 21 lis 2010, 12:28 ]
Tytuł:  Zwiedzanie NGL-Betrieb 20.11.2010

Jako że ja posiadam zdjęcie grupowe oraz zdjęcia nadwornego fotografa, coby nie marudził, że na żadnym go nie ma, pozwalam sobie zamieścić kilka zdjęć na wstępie ;)

1. Stojąc na skraju przepaści, zastanawiają się czy zrobić krok naprzód.
Obrazek

2. Fotograf na polowaniu.
Obrazek

3. Cierpliwi słuchacze ;)
Obrazek

4. Światełko w tunelu.
Obrazek

5. Gdziekolwiek się nie schowam to paparazzi zawsze mnie znajdą.
Obrazek

6. Zasłyszane: "Haki z lewej, haki z prawej, haków jest od... dużo" ;)
Obrazek

7. Odwiedziło nas też kilku Niemców.
Obrazek

8. Rozstawili miny.
Obrazek

9. Ale my byliśmy ostrożni :D
Obrazek

10. I na koniec zdjęcie rodzinne ;)
Obrazek

Autor:  GrapHite [ niedziela, 21 lis 2010, 15:52 ]
Tytuł:  Re: Zwiedzanie NGL-Betrieb 20.11.2010

Godzina 8:30. Podjeżdżam na miejsce zbiórki, a tam stoją dwa samochody... Oj nie dobrze pomyślałem ale w przeciągu 15 minut pojawiła się reszta osób i oprócz dwóch osób byliśmy w komplecie. Jarek do samego końca trzymał nas w niepewności przyjeżdżając pod bramę chwilkę po 9:00. Podzieliliśmy się tak, by żaden samochód nie jechał prawie pusty. Co do pogody to nie było zbyt miło ale po dojechaniu na miejsce na linię nr1 już nie padało nam na głowy, bo cały czas mieliśmy nad głową sklepienie :-P

W korytarzach sporo komarów i czasami nietoperzy plus oczywiście ciemności. Ja jak zwykle zapomniałem o latarce :-( Jarek, który pełnił rolę przewodnika bardzo dobrze nam wszystko omówił i pokazywał co, jak i kiedy wyglądało. Przechodząc z jednego pomieszczenia do kolejnego wkońcu weszliśmy do "sali kinowej" w której zastaliśmy rozstawiony już sprzęt to projekcji. Mieliśmy okazję oglądnąć film z relacją świadka, który pracował w D.A.G. Fabrik Bromberg. Posłuchaliśmy jak wyglądała praca w tym miejscu i zobaczyliśmy zdjęcia z tamtych lat. Jedną z niezwykłych atrakcji naszego wspólnego wyjścia było przejście przez "łamacz kręgosłupów". Jest to tunel technologiczny, który nie pozwala na poruszanie się w nim w pozycji wyprostowanej. By się przedostać trzeba iść mocno zgarbionym i ze zgiętymi kolanami. Po kilkudziesięciu metrach staje się to uciążliwe :-) Wszyscy wyszli cali i zdrowi, chociaż ja dziś jeszcze czuję coś w plecach. W tunelu tym troszkę się ekipa nam wydłużyła i po wyjściu troszkę czekaliśmy na wszystkich uczestników tych męczarni ;-) Ostatnim budynkiem w tej części zwiedzania był magazyn do którego trafiała masa prochowa i została transportowana w wagonach kolejowych dalej do dalszego "przerobu".

Drugą częścią wyprawy do pozostałości niemieckiej fabryki było zwiedzanie kotłowni i zbiorników kwasów i wody. idąc na miejsce spotkaliśmy zmotoryzowany patrol żołnierzy niemieckich. Musieli powiadomić resztę, bo kawałek dalej była już blokada i oficer, który sprawdził nasze papiery (szczególnie zbadał zgodność danych naszego przewodnika) i po wykonaniu rozmowy telefonicznej przez telefon polowy zostaliśmy przepuszczeni dalej. W bydnkach, które następnie zwiedziliśmy można było sprawdzić czy nie ma się klaustrofobii wchodząc do szybu wentylacyjnego jednego z wielu korytarzy ewakuacyjnych. Budynki, które zwiedzaliśmy nie są na trasie wycieczek organizowanych przez innych i jak narazie tylko Bydgoskie Stowarzyszenie Miłośników Zabytków BUNKIER oprowadza po nich osoby, które wcześniej zgłaszają uczestnictwo w takich zapowiadanych wcześniej wyjściach. Można było zobaczyć naprawdę dużo ciekawych miejsc, co na pewno uczestnicy potwierdzą. Przy budynku kotłowni zastaliśmy "obóz" w którym stacjonowali żołnierze (plus inżynier) prezentujący różne formacje wojskowe. Można było obejrzeć i dowiedzieć się o moździerzach (dwa rodzaje do zobaczenia), uzbrojeniu - karabiny/pistolety, umundurowaniu, jak i o ciekawych historiach, które usłyszeliśmy od jednego z mundurowych. Nie obyło się bez "bum bum" :-D które słyszeliśmy już podzczas zwiedzania lini produkcyjnej nr1. Oglądneliśmy, wysłuchaliśmy i się pożęgnaliśmy z grupą rekonstrukcyjną udając się w powortną drogę, w miejsce gdzie zostawiliśmy samochody, a dalej już samochodami mijając po drodze okolice gdzie znajdują się (jeszcze) walcarki i magazyny (co do nich nie mam pewności czy jeszcze stoją). Aktualnie odbywa się tam budowa dużej drogi, którą będzie można dojechać do Bydgoskie Parku Przemysłowego.

Wycieczkę w całości można zaliczyć do bardzo udanych. Frekwencja, pogoda, a także humory dopisywały do końca czasu trwania wyprawy. Jestem przekonany, że nie ma osoby, która by żałowała tych kilka godzin spędzonych wśród lasu i surowych, betonowych ścian. W tym miejcsu nie pozoastaje mi nic innego wszystkim podziękować za przybycie i oczywiście zaprosić na stronę stowarzyszenia, a także na forum gdzie można na bierząco śledzić interesujące tematy w większości związane z naszym miastem czyli Bydgoszczą.

Na sam koniec zapraszam do obejrzenia zdjęć z wycieczki:

1.
Obrazek

2.
Obrazek

3.
Obrazek

4.
Obrazek

5.
Obrazek

6. Wejście na "łamacz kręgosłópów
Obrazek

7. Troszkę nisko...
Obrazek

8. "Cicho idźcie, niech sobie śpi ten nietoperek"
Obrazek

9.
Obrazek

10. Andzrej kaman!
Obrazek

11.
Obrazek

12.
Obrazek

13. "Sala kinowa"
Obrazek

14.
Obrazek

15.
Obrazek

16.
Obrazek

17.
Obrazek

18.
Obrazek

19.
Obrazek

20.
Obrazek

21. "kto tam?"
Obrazek

22.
Obrazek

23.
Obrazek

24. Misia :-)
Obrazek

25.
Obrazek

26.
Obrazek

27.
Obrazek

28.
Obrazek

29. Jedno z moich ulubionych zdjęć
Obrazek

30.
Obrazek

31.
Obrazek

32.
Obrazek

33. No to hoop
Obrazek

34. Ale dziuruf
Obrazek

35. Pokaz spalania "taśmy prochowej"
Obrazek

36.
Obrazek

37.
Obrazek

38. Zawsze robie to zdjęcie jak tam jestem. Uwielbiam tą uśmiechniętą mordkę robota ;-)
Obrazek

39.
Obrazek

40.
Obrazek

41.
Obrazek

42.
Obrazek

43.
Obrazek

44.
Obrazek

45.
Obrazek

46.
Obrazek

47. ktoś zachaczył lusterkiem...
Obrazek

48.
Obrazek

49. Idziemy w stronę Niemców
Obrazek

50. Patrol już nas zauważył
Obrazek

51.
Obrazek

52. "Papiren byte!"
Obrazek

53. Sprawdzanie prawdziwości danych
Obrazek

54. Droga wolna
Obrazek

55.
Obrazek

56.
Obrazek

57.
Obrazek

58.
Obrazek

59.
Obrazek

60. Ognia!
Obrazek

61. Panowie ciekawscy
Obrazek

62.
Obrazek

63.
Obrazek

64. Zmieści się czy się nie zmieści :-D
Obrazek

65.
Obrazek

66.
Obrazek

67.
Obrazek

68.
Obrazek

69.
Obrazek

70.
Obrazek

71. Zwródźcie uwagę na oryginalne drewniane poręcze
Obrazek

72. Budynek gdzie znajdowały się zbiorniki z kwasem
Obrazek

73. Na pamiątkę
Obrazek

74.
Obrazek

75.
Obrazek

76.
Obrazek

77. Tu kiedyś znajdowały się zbiorniki na wodę
Obrazek

78.
Obrazek

79.
Obrazek

80.
Obrazek

81.
Obrazek

82.
Obrazek

83. Trzeba było uważać na miny rozsiane w okolicy
Obrazek

84.
Obrazek

85.
Obrazek

86. Byliśmy fotografowani
Obrazek

87. Prezentacja uzbrojenia
Obrazek

88.
Obrazek

89. Uwaga jesteśmy w niebezpieczeństwie
Obrazek

90. Trzeba się bronić
Obrazek

91.
Obrazek

92. Kiedy zobaczymy zdjęcia z tego aparatu?
Obrazek

93. Misia twardzielka :-O
Obrazek

94. Co ja tu robię...
Obrazek

Jeszcze raz wszystkim dziękuję i do zobaczenia na nastepnych wycieczkach!

Autor:  Misia [ niedziela, 21 lis 2010, 23:35 ]
Tytuł:  Re: Zwiedzanie NGL-Betrieb 20.11.2010

GrapHite pisze:
Kiedy zobaczymy zdjęcia z tego aparatu?


Jak wywołasz ;)

Obrazek


Chyba, że wcześniej wysadzisz wszystko w powietrze :P

Obrazek

Autor:  krzysztof drozdowski [ poniedziałek, 22 lis 2010, 09:52 ]
Tytuł:  Re: Zwiedzanie NGL-Betrieb 20.11.2010

Pweł niestety ale w twojej relacji jest niescisłość już w pierwszym zdaniu. Zobaczyłeś dwa samochody i jednego nie zmotoryzowanego czyli mnie ! :)

Autor:  bunkier [ poniedziałek, 22 lis 2010, 22:54 ]
Tytuł:  Re: Zwiedzanie NGL-Betrieb 20.11.2010

Pierwsza wersja fotoradaru :D

GrapHite pisze:
Obrazek

Autor:  Andrzej [ środa, 24 lis 2010, 19:26 ]
Tytuł:  Re: Zwiedzanie NGL-Betrieb 20.11.2010

Misiu i Pawle, pokazaliście prawie wszystko :) , wobec czego tylko kilka moich. Mimo popadującego deszczu i błota była to bardzo udana wycieczka. Dla mnie także bardzo interesująca, gdyż w części, poza linią NGL-u, byłem pierwszy raz i, mam nadzieję, nie ostatni. Wielki podziękowania dla organizatorów i grupy rekonstrukcyjnej :)

Załączniki:
Komentarz: przed nami pole minowe
1822.jpg
1822.jpg [ 168.67 KiB | Przeglądany 4228 razy ]
Komentarz: Za nami Niemcy ...
1745.jpg
1745.jpg [ 153.31 KiB | Przeglądany 4231 razy ]
Komentarz: ruiny kotłowni
1840.jpg
1840.jpg [ 142.03 KiB | Przeglądany 4237 razy ]
Komentarz: ruiny kotłowni
1748.jpg
1748.jpg [ 121.38 KiB | Przeglądany 4234 razy ]
Komentarz: zawsze się znajdzie coś ciekawego
1729.jpg
1729.jpg [ 160.75 KiB | Przeglądany 4239 razy ]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/