Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER" https://www.forum.bsmz.org/ |
|
Bukowiec 20-09-2009 https://www.forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=37&t=778 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Marcin [ niedziela, 20 wrz 2009, 16:34 ] | |||||||||||
Tytuł: | Bukowiec 20-09-2009 | |||||||||||
No to już po. Poniżej parę fotek Załącznik: Bukowiec_20-09-2009 091.jpg [ 151.42 KiB | Przeglądany 4735 razy ] Załącznik: Bukowiec_20-09-2009 097.jpg [ 165.25 KiB | Przeglądany 4727 razy ] Załącznik: Bukowiec_20-09-2009 099.jpg [ 141.59 KiB | Przeglądany 4730 razy ] Załącznik: Bukowiec_20-09-2009 105.jpg [ 146.42 KiB | Przeglądany 4722 razy ] Załącznik:
Komentarz: a to już po inscenizacji Bukowiec_20-09-2009 114.jpg [ 131.33 KiB | Przeglądany 4714 razy ] Załącznik: Bukowiec_20-09-2009 117.jpg [ 138.89 KiB | Przeglądany 4718 razy ] Załącznik: Bukowiec_20-09-2009 120.jpg [ 115.53 KiB | Przeglądany 4683 razy ] Załącznik: Bukowiec_20-09-2009 121.jpg [ 125.63 KiB | Przeglądany 4688 razy ] Załącznik: Bukowiec_20-09-2009 122.jpg [ 163.25 KiB | Przeglądany 4677 razy ] Załącznik: Bukowiec_20-09-2009 123.jpg [ 165.28 KiB | Przeglądany 4669 razy ] -- 20 wrz 2009 -- sorry ale trochę czasu minie zanim prawidłowo nauczę się wstawiać fotki - wybaczcie -- 20 wrz 2009 -- a do domu każdy wracał tym czym mógł
|
Autor: | GrapHite [ niedziela, 20 wrz 2009, 17:21 ] |
Tytuł: | Re: Bukowiec 20-09-2009 |
no no no szok, ze tak szybko zdejcia wrzuciles kilka spraw: 1. widziales mnie wiec trzeba bylo machac, krzyczec itp bys przeszedl przez barierki i po ludzku i bysmy przy okazji sie poznali, pogadali 2. pewnie mieszkasz blisko... bo zdjecia jeszcze pachna prochem i dymem z inscenizacji 3. co sadzisz o calej imprezie? podobala sie Tobie i Twoim znajomym? mnie zastanawia tylko ile osob moglo byc (1000-1500?) i dlaczego 1km musielismy na pieszo dralowac od samochodu 4. widze, ze zalapalem sie na zdjcie ale tylko plecy... nie wiem czy mi zdjecie robiles czy poprostu wszedlem ci "po chamsku" w kadr 5. moja uwage tez zwrocily panie w samochodzie terenowym GAZ. Czy to byly rosjanki? (chodzi o mundur) |
Autor: | aleks [ niedziela, 20 wrz 2009, 18:57 ] |
Tytuł: | Re: Bukowiec 20-09-2009 |
Ok trochę uporządkowałem Twój post. Ale na przyszłość zwracaj uwagę, co wstawiasz. Pozdrawiam |
Autor: | GrapHite [ poniedziałek, 21 wrz 2009, 18:06 ] | ||
Tytuł: | Re: Bukowiec 20-09-2009 | ||
tak na zachete -- poniedziałek, 21 wrz 2009, 21:52 -- Niedziela. Gdy juz wypocząłem (wyspaniu sie) po konferencji w Tucholi (dzien wczesniej) ruszylem do Bukowca gdzie odbyla sie inscenizacja do ktorej grupy rekonstrukcyjne przygotowywaly sie juz dwa dni Wczesniej rozmiawialem z organizatorem w sprawie chetnych do wziecia udzialu ale niestety nikogo "od nas" nie moglismy zobaczyc na polu walki Droga do samego Bukowca wiła sie miedzy polami, drogi nie były najlepsze ale lepiej wygladały niż niektóre w Bydgoszczy Juz w Bukowcu na skrzyzowaniu przedemnie wyskoczyl jakis motor z niemcami za ktorym puscilem sie w poscig! chyba to dzieki niemu (im) znalazlem miejsce docelowe. Na drodze policja zatrzymujaca ruch. Niemcy pojechali sobie dalej, a ja musialem skrecic w boczne osiedlowe drogi by gdzies znalesc miejsce do zaparkowania. Nie pamietalem mapy i usytuowania miejsca przedstawienia i dlatego sie zdziwilem jak zobaczylem przed soba (zaraz za policja na drodze) dluuuga szose gdzie nie bylo widac konca... Na szczescie zauwazylem busa i zapytalem czy daleko do wlasciwego miejsca, po czym dostalem odpowiedz: "Wsiadaj! Mam jeszcze jedno miejsce wolne." Bus zaladowany po brzegi osobami, ktore zalapaly sie na podrzucenie. Dojechalismy do miejsca mszy. Od mojego samochodu smialo mozna bylo zaliczyc do tego miejsca 500m. Dalej juz tylko na "buta". Nastepne 500m jak nie wiecej... Przy okazji spaceru mozna bylo sie opalac, bo pogoda wysmienita! Na miejscu wszystko ladnie oznakowane, odgrodzone i zabezpieczone. Do pilnowania terenu wynajeto firme zajmujaca sie bezpieczenstwem (tzw ochrona). Znalazlem dogodne miejsce do fotografowania i czekalem na poczatek akcji. Caly czas zmartwiony bylem warunkami do fotografowania, bo przed soba mialem slonce. Samo poludnie i slonce nie szczedzilo swoich promieni. Juz widzialem te zdjecia pod swiatlo gdzie widac tylko zolnierzy w cieniu i super jasne niebo... Zylem nadzieja, ze nadejdzie chociaz mala chmurka, moze cos... Ale nie. Slonce pieknie swiecilo, a ja sie marwilem. Zaczalem szukac kogos kto mi pomoze. Mialem wczesniej kontakt z organizatorem ale widzialem jak biegal wszedzie, pilnujac by wszsytko bylo dpiete na ostatni guzik, wiec nie chcialem mu przeszkadzac. Ale w pewnym momencie wyjezdzal, a ja stalem w miejscu gdzie byl wjazd na teren inscenizacji. Pomyslalem, ze gdy wroci porozmawiam i bede chociaz mogl podejsc troszke blizej, tak, by nie miec przed soba czy karetek, czy jakis wstazek odgradzajacych ludzi od strefy bezpieczenstwa. No i sie ladnie wszsytko ulozylo, tak jak powinno byc od poczatku ale moj blad byl w tym, ze nie kontaktowalem sie z organizatorem przed wydarzeniem, ze nie poprosilem o przygotowanie identyfikatora na wejscie (akredytacji). Po krotkiej rozmowie dostalem co chcialem ale pod warunkiem, ze przesle zdjecia zanim pojawia sie tu na forum No to wtedy juz bylo okolo 1,5godziny po 12:00, czyli juz sloneczko nie "walilo" prosto w twarz tylko leciutko ucieklo na prawo, tak, ze mozna bylo 'co'nie'co' lepiej ujac cala akcje ale i tak warunki pozostawialy wiele do zyczenia. Zatem oczekiwalem na rozpoczecie. Z napisem na tyle koszulki o tym, od kogo jestem i gdzie mozna sie spodziewac sie zdjec (http://www.bsmz.org) latalem w prawo i w lewo szukajac jak najlepszych ujec, ktore zaraz mialem chwytac. Inscenizacja rozpoczela sie z opoznieniem. Ale warto bylo czekac. Lektor caly czas opowiadal o walkach, ktore byly toczone w okolicy, o mestwie polakow, wiec mozna bylo zaliczyc spory kawalek historii naszego regionu. To co dzialo sie na "scenie" mozecie zobaczyc na zdjeciach. W sumie wyszlo mi 190zdjec z czego tu taj przedstawiam te najlepsze z najlepszych. Dziwilem sie troszke, ze nikt nie filmowal. Bylo kilka osob z kamerami ale za barierkami wsrod publicznosci, wiec moze nie byc tak ciekawie jakby filmowala to osoba z akredytacja i dorbym sprzetem. Moze ktos byl, to by mnie bardzo milo zaskoczylo, bo takie wydarzenia jak najbardziej trzeba utrwalac. Bede wypatrywal w sieci zdjec i materialu wideo z tej inscenizacji. Spotkalem kilku znajomych i pytajac o wrazenia nie uslyszalem zlego slowa. Byli zadowoleni z tego co widzieli i czekaja juz na nastepnego tego typu akcje. Jedyne co moge powiedziec na minus: slyszalem jak niekotre dzieci narzekaly, ze nie starczylo dla nich grochowki Teraz zapraszam na moje zdjecia z inscenizacji w Bukowcu 01. 02. 03. 04. 05. 06. 07. 08. 09. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. 17. 18. 19. 20. 21. 22. 23. 24. 25. 26. 27. 28. 29. 30. 31. 32. 33. 34. 35. 36. 37. 38. 39. 40. 41. 42. 43. 44. 45. 46. 47. 48. 49. 50. 51. 52. 53. 54. 55. the end -- poniedziałek, 21 wrz 2009, 22:49 -- BONUS
|
Autor: | Marcin [ czwartek, 24 wrz 2009, 18:01 ] |
Tytuł: | Re: Bukowiec 20-09-2009 |
aleks, dzieki za uporzadkowanie - ja sie jeszcze troche nie lapie w sposobie dodawania zdjec, robilem to pierwszy raz i nie bardzo moglem sie polapac w filozofii sposobu zalaczania zdjec - jeszcze troche czasu minie zanim "zaskocze" graphite, sorry za zwloke - dopiero dzis moge usiasc przed kompem, od niedzieli / poniedzialku bylem na wyjezdzie sluzbowym, stad pospiech we wrzucaniu zdjec i "lekki" balagan. No i brak odpowiedzi przez kilka dni. Widzialem cie - sorry ale nie wiedzialem ze ty to ty - ale to było o tyle ze zauwazylem w pasie poza barierkami ktos mignal w koszulce "bunkra", potem juz cie namierzylem. Zreszta obaj przemieszczalismy dosc intensywnie, ja musialem jeszcze pilnowac moich siostrzencow zeby mi sie nie pogubili. Co do samej imprezy - naprawde bylem zaskoczony rozmachem - jak na druga (?) edycje no to naprawde niezle. Bardzo dobrze przygotowana technicznie, dobry narrator - na mnie to zrobilo jak najlepsze wrazenie. Jedyny zgrzyt to wlasnie dojazd, a wlasciwei dojscie do miejsca imprezy od strony wsi. Mam nadzieje ze na nastepna edycje lepiej to rozwiaza Fotka z "plecami" to była taka "przypadkowo / celowa" - probowalem zlapac z tego miejsca jakies ciekawe ujecie zza tlumu ludzi i wtedy na chwile ustawiles mi sie z boku kadru. No i zalapales sie A "rosjanki"? Tak na 99% to rosjanki - sorry ale blizej podejsc nie moglem, mialem tylko nieco lepsza "malpke" i od razu po mnie bylo widac ze zwykly widz, a nie "prasa" -- 24 wrz 2009 -- miało być "potem już cię NIE namierzyłem" - bo faktycznie zniknąłeś mi z oczu. Sorry, to przez pośpiech w pisaniu |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |