POLSKIE DROGI 1939 ŚLADAMI ZBRODNI POMORSKIEJ Henryk Bolcek, bohaterski leśniczy z Tryszczyna, tak powiedział na koniec swojej przejmującej relacji o niemieckich mordach z 1939 r: ,,Te dęby które posadziłem przy cmentarzu będą rosły kilkaset lat. Bo tam jest glina, one bardzo lubią glinę. Jestem pewny, że za paręset lat, jeszcze niektórzy powiedzą: Aha. To tu było” Tak. To tu było. Dziś z uczestnikami rajdu rowerowego odwiedziliśmy otulony barwami jesieni cmentarzyk w Tryszczynie. W szmerze liści, szumie wiatru w konarach wiekowych dębów dalej pobrzmiewa tu echo tragicznych wydarzeń z września i października 1939 r. Czasu nienawiści dla wszystkiego, co polskie. Czasu, gdy świat stanął w płomieniach, a piasek przybrał brunatną barwę zakrzepłej krwi. Dalej droga i koła rowerów poprowadziły nas na Dębią Górę pod Stronnem, gdzie znajdowało się kolejne miejsce masowych egzekucji z jesieni 1939 r. Przyjmuje się, że życie straciło tu około 300 Polaków. Niestety, nie wiemy i pewnie nigdy nie dowiemy się, kim Ci ludzie byli. W lipcu 1944 r. w ramach w ramach ,,Akcji 1005” Niemcy wydobyli wszystkie ciała, a następnie spalili na stosie. W miejscu pogorzeliska stoi obecnie kamienny obelisk. Zadziwiające, ale nie śpiewają tu ptaki, tylko drzewa szumią swoją odwieczną pieśń. Ze Stronna udaliśmy się do miejsca masowych niemieckich mordów na południowym brzegu jeziora Borówno. W 1939 r. rzeczony teren znajdował się w granicach administracyjnych Augustowa, dziś jest częścią Dobrcza. Tu również stanęliśmy przed kamiennym obeliskiem, pod którym złożono szczątki 102 Polaków, ekshumowanych po zakończeniu wojny w 1946 r. z masowych grobów zlokalizowanych na północ od drogi z ,,Czerwonej Karczmy” do Nekli. Opodal w lesie znajduje się kolejny pomnik, który postawiono w miejscu, gdzie w czerwcu 1944 r., w ramach wspomnianej powyżej ,,Akcji 1005”, spalono na stosach około 800 dalszych ciał Polaków, wygrzebanych z masowych grobów położonych na południe od rzeczonej drogi. Tu również panuje przejmująca cisza … Na koniec przybyliśmy do Doliny Śmierci, która do 1978 r. znajdowała się na terenie folwarku Wielki Miedzyń, dziś jest zaś częścią Bydgoszczy, w ramach osiedla Nowy Fordon. W październiku i listopadzie 1939 r. rozstrzelano tu 309 Polaków i Żydów, głównie nauczycieli i inteligencję. Na wszystkich cmentarzach zapłonęły znicze. Pamiętamy o Was. I nie daj Boże, byśmy zapomnieli …
PS Opis rajdu Robert Grochowski
Załączniki: |
4.jpg [ 167.53 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
5.jpg [ 208.13 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
8.jpg [ 287.2 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
9.jpg [ 256.49 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
10.jpg [ 293.11 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
11.jpg [ 167.21 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
12.jpg [ 201.36 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
13.jpg [ 200.45 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
14.jpg [ 191.1 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
15.jpg [ 333.06 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
16.jpg [ 218.05 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
17.jpg [ 236.43 KiB | Przeglądany 1009 razy ]
|
|