Generalnie żenada. Ekshumacja objęła wybrane osoby, a mimo to mamy N.N. Cmentarz został gruntownie zniszczony całkiem niedawno. Buldożery wyrównały co trzeba i wszedł nowy użytkownik cmentarza, którego nazwy wymieniać nie muszę.
Tak, jakby było mało miejsca aby pozostawić ocalałe nagrobki w formie lapidarium. Ale komu, Niemcom

Nie kur....czaki, Bydgoszczanom. Teraz jest to wołanie głuchego na puszczy. Fakt się dokonał, cmentarz zdewastowano, nowi którzy tam leżą i tak mają to w głębokim poważaniu.
A Anioł z Drezna podobna jest z cmentarza na Jagiellońskiej. Czy to prawda
