Marsz szlakiem odwrotu rotmistrza Roggemanna. Epizod z walk o Bydgoszcz w 1945 rokuBSMZ BUNKIER oraz Robert Grochowski zapraszają na kolejny rajd szlakiem walk o Bydgoszcz z 1945 roku. Nasza wędrówka poprowadzi malowniczymi zakątkami Puszczy Bydgoskiej, trasą odwrotu szwadronu rotmistrza Hansa Roggemanna. Po drodze jak zwykle czeka nas moc atrakcji, zwiedzanie ciekawych miejsc i spora dawka historii, nie tylko z 1945 roku.
Rys HistorycznyStyczeń 1945 roku. Niemcy przygotowują się do obrony Bydgoszczy przed nacierającą od południa Armią Czerwoną. Rygiel obronny w Nowej Wsi Wielkiej (niem. Gross Neudorf ) – przy ważnej linii kolejowej i drodze z Inowrocławia do Bydgoszczy – obsadza grupa bojowa ,,Wolffien” z Szkoły Kawalerii i Rozpoznania. Jej trzy szwadrony zajmują pozycje obronne w lesie na południe od wsi, gdzie znajduje się kilkanaście schronów drewniano – ziemnych, połączonych siecią okopów i rowów dobiegowych. Na przedpolu rozmieszczono zasieki z drutu kolczastego, zaś na drodze zapory przeciwpancerne. Za plecami obrońców znajduje się rów przeciwpancerny. Czwarty szwadron rotmistrza Hansa Roggemanna wysunięto daleko na wschód, w rejon Jezuickiej Strugi (Jesuiter Bruch), gdzie znajdowały się umocnienia ryglujące drogę z Rojewa (Roneck) do Solca Kujawskiego (Schulitz). Zostaje on wzmocniony żołnierzami z RAD, policjantami oraz niewielkimi oddziałami z rozbitych wcześniej jednostek.
21 stycznia 1945 roku na przedpolu niemieckich umocnień w Nowej Wsi Wielkiej pojawiają się pierwsze radzieckie czołgi, a później zmotoryzowana piechota. Rozpoczynają się zacięte walki o otwarcie drogi do Bydgoszczy. Przez kolejne trzy dni grupa bojowa ,,Wolffien” odpiera wszystkie ataki czerwonoarmistów, nie dając się zepchnąć ze stanowisk obronnych.
W tym samym czasie trwają walki pod Jezuicką Strugą. 22 stycznia w godzinach popołudniowych, pod osłoną gęstej mgły, radzieckie patrole zwiadowcze nawiązują kontakt ogniowy z niemieckimi obrońcami. Wieczorem nacierają czołgi T–34, z których jeden przedziera się przez zaporę przeciwpancerną. Zostaje on zniszczony panzerfaustem przez dwóch podchorążych.
Rankiem 23 stycznia na szwadron rotmistrza Roggemanna wychodzi kolejne natarcie, w którym bierze udział 6 czołgów i 2 kompanie piechoty. Zostaje ono odparte, tak jak kolejna próba, przeprowadzona w godzinach popołudniowych. Około godziny 15.00 pozycje pod Jezuicką Strugą atakuje 200 kawalerzystów z 2 Korpusu Kawalerii Gwardii. Niemiecka obrona pęka – żołnierze z RAD, policjanci i improwizowane oddziały porzucają broń i uciekają. Na polu walki pozostaje jedynie osamotniony szwadron rotmistrza Roggemanna, który nocą z 23 na 24 stycznia wycofuje się w kierunku Nowej Wsi Wielkiej. Tu dołącza do trzech szwadronów grupy bojowej ,,Wolffien”. O godzinie 16.00 drogą radiową przychodzi rozkaz odwrotu w kierunku Bydgoszczy, przez las przy D.A.G. Nocą z 23 na 24 stycznia, poszczególne szwadrony wyruszają w kierunku D.A.G. Każdy z nich maszeruje na północ wyznaczoną mu leśną drogą.
W tym samym czasie oddziały radzieckiej piechoty, wsparte bronią maszynową, zajmują stanowiska przy krzyżowaniach dróg na południe od zakładów D.A.G. Mają zatrzymać niemieckich maruderów zmierzających w kierunku Bydgoszczy. Starcie jest nieuniknione.
Nad ranem 24 stycznia 1945 roku, posuwający się na wschód od grupy Roggemanna szwadron rotmistrza Deversa napotyka radzieckie ubezpieczenie pod leśniczówką Kobyle Błota. Rozpoczyna się rozpaczliwa walka. Zmęczeni odwrotem niemieccy żołnierze obrzucają wroga granatami. Rosjanie odpowiadają ogniem w.k.m. Diegtiariewa. Szwadron Deversa nie jest w stanie przełamać radzieckiej obrony. Część żołnierzy rozprasza się, inni trafiają do niewoli. Maszerujący na zachodzie szwadron Roggemanna również napotyka na ogień i nie jest w stanie kontynuować marszu. Wobec silnego oporu Rosjan, zgodnie z wydanymi wcześniej rozkazami, szwadrony grupy bojowej ,,Wolffien” dzielą się na kilkuosobowego grupy i samodzielnie próbują się przebijać do własnych oddziałów. Rotmistrz Roggemann wraz z sześcioma żołnierzami lasami kieruje się na północny – zachód. Poprzez Zielonkę (Zielonke), Ciele (Cielle), Prądy (Prondy), Osową Górę (Jagerhof), Opławiec (Oplawitz), Smukałę (Mühlthal) docierają oni do niemieckich linii obronnych pod Stronnem.
Marsz szlakiem odwrotu rotmistrza Roggemanna:Termin marszu: sobota 25.01.2014 r.
Zbiórka o godz. 7:45 w holu głównym dworca PKS, odjazd autobusu do Nowej Wsi Wielkiej o godz. 8:00. Cena biletu 5,50 zł.
Długość trasy do przejścia: ok. 25 km
Początek trasy: Nowa Wieś Wielka
Przebieg trasy: Nowa Wieś Wielka, Prądocin, Łażyn, Emilianowo, obóz dla rekonwalescentów przy południowym skraju D.A.G., Bydgoski Park Przemysłowo-Technologiczny, pętla tramwajowa przy skrzyżowaniu ul. Szpitalnej i Glinki.
Po drodze moc atrakcji: Nowa Wieś Wielka – dowiemy się o historii miejscowości, zobaczymy dawny budynek sztabu i pozostałości umocnień grupy bojowej Wolffiena, dawny kościół ewangelicki (obecnie pw. Niepokalanego Poczęcia NMP) oraz poszukamy miejsc po magazynie mundurowym grupy Armii ,,Środek” i obozie pracowników przymusowych
Prądocin – dowiemy się o historii jeziora Jezuickiego i walkach w 1939 roku
Łażyn – dowiemy się o historii i zwiedzimy resztki zabudowań nieistniejącej już wsi
Dawna leśniczówka Emilianowo – zobaczymy pomnik upamiętniający działalności grupy konspiracyjnej AK „DARZBÓR” i jej komendanta, leśniczego Franciszka Wrembla ps. „Marcin”. Dowiemy się również o tragicznej historii oddziału partyzanckiego podziemia antykomunistycznego „Świerki II" por. Alojzego Bruskiego.
Obóz dla rekonwalescentów z Wehrmachtu przy południowym skraju D.A.G. - dowiemy się o historii o zwiedzimy resztki obiektów infrastruktury obozowej, w tym żelbetowe szczeliny przeciwlotnicze (niestety tylko z zewnątrz – wejścia są zamurowane)
Teren dawnego D.A.G. – przejście ul. Emilianowską po strefie POL – Betrieb (albo raczej po smutnych resztkach po tym, co po niej pozostało)
Fotorelacja z poprzedniego rajdu:
viewtopic.php?f=37&t=5397Wszystkie osoby biorące udział w imprezie zobowiązane są do zapoznania się z treścią regulaminu imprez:
viewtopic.php?f=55&t=2242