Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://www.forum.bsmz.org/

Ulica Garbary
https://www.forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=67&t=3805
Strona 3 z 7

Autor:  BYDZIAK 1958 [ środa, 8 lut 2012, 20:55 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

^^^ Ja też w młodości miałem długie włosy. A tam poszedłem na, ze dwa dni przed wojskiem, bo mówiono mi, że jak się przyjdzie do wojska z krótkimi, to nie obetną na 'pałę'. :D A to, co teraz uchodzi za modne, czyli łyse głowy, w czasach naszej młodości było zwykłym obciachem...
Wracając do ulicy.
W ostatniej kamienicy po stronie nieparzystej,na jej narożniku, jest sklepik który działa tam od lat chyba 70-tych.W widocznym budynku tuż przed tą kamienicą ,też jest sklep.

Obrazek

Obecnie są tam artykuły drogeryjne i chemiczne. Ale w czasach mojej młodości, aż do początku lat 90-tych XXw, był tam 'rzeźnik'...
Obrazek

Kiedyś idąc z mamą po zakupy, (byłem w pierwszej klasie) dochodząc do tego sklepu, niechcący spojrzałem w górę. I mnie wtedy 'zamurowało'. Z okna z pierwszego pietra, wyglądała moja 'pani', wychowawczyni, H.K. (wtedy jeszcze H.W.) Uczyła mnie w 47-mej. W latach 70-tych zamieszkała na Żmudzkiej. Przez pewien okres czasu też tam mieszkałem i często ją spotykałem. Była świetnym pedagogiem i zawsze ją dobrze wspominam.

Autor:  AERO [ środa, 8 lut 2012, 23:27 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

BYDZIAK.
W przedstawionym, narożnikowym domu, po str. parzystej, onegdaj mieścił się.... magiel.
Do połowy lat 70 był jeszcze czynny.
O ile pamiętam, był to magiel wyprodukowany w Bydgoszczy. Jest już na forum wątek o tej fabryce.
Sklep w narożnikowej kamienicy, po str. nieparzystej działa " od zawsze " czyli przynajmniej od początku lat 60 , bo tak pamięta moja mama.
W mniejszej kamienicy obok, faktycznie znajdował się rzeźnik i również był on tam "od zawsze".
Obok "Twojej Pani H.K.", mieszkał mój wujek Cz.K. z rodziną.
Ciekawostka;
Przed tym właśnie domem, był usytuowany kiedyś przystanek autobusowy ( o ile pamiętam) linii 61.
:)



Między w\w budynkami , widoczna jest na zdjęciach, metalowa, popielata brama.
W czasie kiedy mieszkał tam mój wujek, wjazd nad bramą był osłonięty lekkim, drewnianym dachem.
Służył on jako garaż dla jedynego w rodzinie pojazdu marki DKW - " DEKAWKI" a później AWZ P70 :)

Przy okazji samochodu AWZ P 70 ;
http://pl.wikipedia.org/wiki/AWZ_P70

Jest na Bartodziejach taki pan, który wyszukuje i remontuje tylko te pojazdy.
Wyremontował już kilka takich aut.
Są bardzo poszukiwane "za Oceanem".
Remont takiego auta trwa czasami i kilka lat.
Obecnie odbudowuje dwa następne.
Mam nadzieję , że zrobię z tego kiedyś foto-reportaż.

Autor:  BYDZIAK 1958 [ piątek, 10 lut 2012, 17:49 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

Dzięki AERO, za wspomnienia. Świetnie uzupełniają ten watek.
Na deser, takie oto ujecie. :)
Obrazek

Autor:  AERO [ piątek, 10 lut 2012, 18:21 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

Chyba w ostatnim widocznym na zdjęciu budynku po prawej stronie ulicy, do ok. 2000 r. znajdował się sklep motoryzacyjny, sprzedający jako już ostatni , części do Syren, Trabantów i Wartburgów.

Autor:  krajan [ sobota, 11 lut 2012, 00:19 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

Z tego co pamiętam, w pierwszym budynku po prawej (z ostatniego zdjęcia) był jubiler, później był napad/włamanie i zakład zamknięto. Ktoś może zweryfikować moją pamięć? ;)

Autor:  BYDZIAK 1958 [ sobota, 11 lut 2012, 08:32 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

Ja niestety, nie zweryfikuję. Praktycznie, od lat 80-tych, bardzo rzadko bywałem na tamtej połowie ulicy. Choć sklep z częściami samochodowymi, 'majaczy mi' w pamięci. :D
Krajan, a ten jubiler, to w jakich był latach?

Autor:  krajan [ sobota, 11 lut 2012, 13:53 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

Obstawiam okolice 2000 roku, później podpytam rodziców :)

Autor:  jaras [ poniedziałek, 13 lut 2012, 02:05 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

AERO pisze:
Chyba w ostatnim widocznym na zdjęciu budynku po prawej stronie ulicy, do ok. 2000 r. znajdował się sklep motoryzacyjny, sprzedający jako już ostatni , części do Syren, Trabantów i Wartburgów.

A bliżej skrzyżowania był sklep z częściami do Daci .

Autor:  krajan [ piątek, 17 lut 2012, 17:00 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

krajan pisze:
Z tego co pamiętam, w pierwszym budynku po prawej (z ostatniego zdjęcia) był jubiler, później był napad/włamanie i zakład zamknięto. Ktoś może zweryfikować moją pamięć? ;)


Nie udało mi się tego zweryfikować, za to ponoć kiedyś był tam skup butelek, makulatury ;)

Autor:  BYDZIAK 1958 [ sobota, 18 lut 2012, 10:16 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

^^^ To się zgadza. :D
BYDZIAK 1958 pisze:
... W tym widocznym najwyższym budynku (z lewej) był na parterze punkt skupu butelek (głównie). Chyba każdy z rówieśników, biegając np po 'śluzach', gdy znalazł jakąś butelkę, zaraz biegł (zakładając,że była czysta, brudne myło się pod strumieniem wody z pompy) do skupu po 'złotówkę'... :D I raczej nikt z nas się wtedy tego nie wstydził...

Obrazek

Autor:  BYDZIAK 1958 [ niedziela, 19 lut 2012, 13:41 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

krajan pisze:
Z tego co pamiętam, w pierwszym budynku po prawej (z ostatniego zdjęcia) był jubiler, później był napad/włamanie i zakład zamknięto. Ktoś może zweryfikować moją pamięć? ;)

Rozmawiałem wczoraj z siostrzeńcem, (rocznik 1976) który mieszkał na Garbarach do pierwszej połowy lat 90-tych. Powiedział, że pamięta tam ( w 'skupie butelek') zlokalizowanego przez jakiś czas 'jubilera'. I przypomniał o działającej przez jakiś czas za 'bramą' ( przed ostatnim budynkiem, o której też wspomina AERO ) wytwórni wód gazowanych (oranżady, itp.) :D

Autor:  Pancho [ piątek, 2 mar 2012, 19:14 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

Tak przeglądam ten wątek i "łza mi się w oku zakręciła" - w latach 1996-1999 mieszkałem na "królówce" pod 3 i poznałem tamte klimaty - super było, ale jak się to mówi "to se ne wrati" :cry:

Autor:  BYDZIAK 1958 [ sobota, 17 mar 2012, 08:10 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

Mój starszy były sąsiad, tak do mnie napisał:
"(...) Pamiętasz akuszerkę z Naruszewicza- dzisiaj zawód który wygasł . Mieszkała w domu połączonym z naszym. A piekarz z piekarni pod 9 nazywał się Gajda( tego pamiętam )wypiekał najwspanialsze chleby których dzisiaj ze świecą szukać... W tym podwórzu w domu sąsiadującym z kużnią mieszkała rodzina M. Ich dom w 2011 poszedł pod młotek... Została tylko grusza która rosła za ich szopką w ogródkach lokatorskich. A szewca Piłata pamiętasz? (...)"
Przyznam, że piekarzy 'znałem' tylko z 'twarzy', gdy zanosiło się do nich 'blachy' z ciastem, które robiły nasze mamy ... Ale te twarze są już w pamięci dosyć rozmazane... Podobnie z akuszerką. Pamiętam tylko, ze tam mieszkała. A co do tego szewca... Mam w pamięci dwa miejsca, w których mógł by być. Spytałem o to sąsiada. Jeszcze nie odpowiedział...

Autor:  BYDZIAK 1958 [ niedziela, 8 kwie 2012, 08:38 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

Nad bramą wejściową kamienicy w której mieszkałem, nr12, była kiedyś tabliczka, która przykuwała moją uwagę. Zresztą było ich kilka w okolicy, na różnych budynkach. Jednak w czasie remontów, były one usuwane. Na centralnej części tej metalowej tabliczki, była siedząca postać osobnika który przypominał jakiegoś dumnego 'zdobywcę' lub 'odkrywcę'... Bo takie nasuwały się skojarzenia, gdy z kolegami na nią patrzyliśmy... Przy boku miał coś co przypominało chyba strzelbę, oparty był o herb... Nad całością tej niezrozumiałej dla nas kompozycji był ułożony w łuk napis 'COLONIA'.
Mam zdjęcie, sprzed chyba ponad roku, na którym widać jej szczątki.

Obrazek

Na ssc odpowiedzieli mi kiedyś, że te tabliczki były informacją dla np straży pożarnej, że dom jest ubezpieczony. W tym przypadku, w towarzystwie Colonia.

Autor:  andant [ niedziela, 8 kwie 2012, 10:36 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

jaras pisze:
AERO pisze:
Chyba w ostatnim widocznym na zdjęciu budynku po prawej stronie ulicy, do ok. 2000 r. znajdował się sklep motoryzacyjny, sprzedający jako już ostatni , części do Syren, Trabantów i Wartburgów.

A bliżej skrzyżowania był sklep z częściami do Daci .


Potwierdzam, w latach 1991 - 1994 byłem posiadaczem takiego auta - rocznik 82. i to tam w piwnicy był sklep gdzie kupowałem części. Oj było z nim trochę przygód, wręcz na osobny wątek. Ale i sklep i auto wspominam z nostalgią.

Autor:  BYDZIAK 1958 [ niedziela, 6 maja 2012, 05:07 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

BYDZIAK 1958 pisze:
(...)
Przed 'moim' domem na Garbarach, była ładna pompa, jeszcze z czasów pruskich. Na jej poziomej 'rurze' wylotu wody, której końcówka przypominała pysk jakiegoś mitologicznego stwora, był napis 'Bromberg'.

Nie pamiętam już kiedy, czy u schyłku PRL-u, czy też na początku lat 90-tych, przyjechała jakaś ekipa i zeszlifowała ten napis. Mieszkańcy się zdziwili, bo napis ich zdaniem nikomu nie przeszkadzał. Ale ci panowie z ekipy, ponoć twierdzili, że 'władzy' przeszkadza...
Obecnie po tej pompie pozostał tylko taki ślad. Nawet nie wiem, kiedy została usunięta.

W 'moich' czasach była 'czynna'. I nie raz czerpaliśmy z niej wodę, w czasie różnych awarii wodociągów. Najbliższa pompa była na podwórku obok (Garbary 10) Obecnie przebiega 'po niej' nowe torowisko tramwajowe.


Niedawno, we wątku 'pompy', kolega kris_bdg wstawił zdjęcie pompy, która być może pochodzi z tej samej odlewni, w której powstała 'moja' pompa. I choć różnice są nie wielkie ( w tej z Garbar dolna część była zmontowana z szerszych elementów, a i 'czapeczka' nie miała 'dużej szyszki'), to i tak to zdjęcie wywołało we mnie radość i wzruszenie. Od tamtego czasu, co jakiś czas 'zahaczałem' o Garbary, żeby zrobić pewne zdjęcie... I najczęściej w miejscu pompy trafiałem na zaparkowany samochód... Wczoraj udało mi się w końcu zrobić takie zdjęcie, choć pogoda była w tym momencie nie sprzyjająca...
Tak oto wyszedł ten 'fotomoto', z pompą w pochmurny dzień. Wspominałem że 'bawię się' w zwykłym 'paincie' i co nie co czerpię z 'gimpa'. Wiem, że nie znam wszystkich możliwości tych programów. Być może pozwalają na ładne pomalowanie 'obiektu'. Ja jeszcze tej opcji w nich nie odkryłem. Więc wyszło to tak oto: :D
Obrazek

Autor:  jaras [ niedziela, 6 maja 2012, 21:50 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

Bydziak rewelacja przecież ta pompa tam stoi w rzeczywistości ;)

Autor:  monter1951 [ poniedziałek, 7 maja 2012, 22:44 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

"ALFA" na ul.Garbary koniec lat 40 -tych. Między paniami stoi pan Jercha.

http://imageshack.us/photo/my-images/337/img694l.jpg/

Autor:  BYDZIAK 1958 [ czwartek, 10 maja 2012, 18:14 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

^^^ Nic nie chce się tam pokazać...

Autor:  monter1951 [ czwartek, 10 maja 2012, 20:58 ]
Tytuł:  Re: Ulica Garbary.

BYDZIAK 1958 pisze:
^^^ Nic nie chce się tam pokazać...


http://imageshack.us/photo/my-images/29/img695g.jpg/

Może to się otworzy. Na fotce Alfa od kuchni.

Strona 3 z 7 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/