Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://www.forum.bsmz.org/

Orzeł z Fary
https://www.forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=71&t=7322
Strona 1 z 2

Autor:  Grzegorz [ poniedziałek, 9 mar 2015, 21:24 ]
Tytuł:  Orzeł z Fary

Machtel wstawił swastykę, Grzegorz wstawia orła.
Gdzie ma swoje gniazdo :?:

Załączniki:
Orzeł.jpg
Orzeł.jpg [ 8.6 KiB | Przeglądany 6695 razy ]

Autor:  seth [ wtorek, 10 mar 2015, 18:13 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

Taki niewyraźny :roll: Może rynna z Fary ? Chociaż na moje ten ze zdjęcia wygląda na orła pruskiego.

Autor:  Grzegorz [ wtorek, 10 mar 2015, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

Taki niewyraźny, bo swoje lata już ma ;)
I sparafrazuję słowa Machtela:
Aż dziw, że Niemce przez tyle lat nie usunęli takiego symbolu.
Tak, to orzeł z Fary.

Załączniki:
Orzeł_2.jpg
Orzeł_2.jpg [ 85.9 KiB | Przeglądany 6621 razy ]

Autor:  Maciej Kulesza [ środa, 11 mar 2015, 21:10 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

O tym orle również słyszałem, że w czasie wojny Niemcy nie usunęli orła. Wisiał sobie przez całą okupację.

Autor:  Grzegorz [ czwartek, 12 mar 2015, 13:49 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

Żeby nie było, że jestem taki spostrzegawczy, nie, nie :)
Usłyszałem o nim kilka lat temu od kolegi, będącego kiedyś przewodnikiem po Naszym mieście.
Na stronie parafii informacji żadnej nie znalazłem (może się nie doczytałem) , ale wspomina o nim Wikipedia.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Katedra_%C5%9Bw._Marcina_i_Miko%C5%82aja_w_Bydgoszczy
w zakładce „Nagrobki i tablice pamiątkowe”
Zacytuję:
"Na końcówce rynny dachowej znajduje się ponadto blaszany orzeł polski, umieszczony w 1919 r. przez mistrza dekarskiego Ludwika Sosnowskiego. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności przetrwał on ostatni rok panowania pruskiego i hitlerowską okupację"

Pozdrawiam, Grzegorz

Autor:  seth [ niedziela, 22 mar 2015, 15:05 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

Widzę, że ktoś nie bardzo chce zrozumieć dlaczego Niemcy nie usunęli tego orła. Kształt zdecydowanie pruski. Podobieństwo naszych orłów jest duże, chociaż przez setki lat ulegało zmianie. To co zdecydowanie odróżnia owe godła, widoczne jest w dodatkach. Pruski orzeł dzierży długie berło w jednym szponie, a jabłko w drugim. Zawsze ma zamkniętą koronę z krzyżem. Czasami na piersi zobaczymy biało czarną szachownicę. Polski zwykle w szpony ma puste, chociaż wzorując się na pruskim w jednym szponie ma miecz, a w drugim jabłko (okres napoleoński) Koronę winien mieć otwartą, chociaż moda na krzyż wymusza na nim koronę zamkniętą. Natomiast obrys orła, w drugiej połowie wieku XIX, jest praktycznie identyczny.
Jakby nie patrzeć na mój wywód, oba godła są do siebie niezmiernie podobne. A dla laika praktycznie nie do odróżnienia.

W przypadku naszej Fary pewnie było tak; Niemcy widzieli na rynnie pruskiego orła, a Polacy swojego. Kto zatem miał rację ? Wystarczy podać datę kiedy założono owe rynny ;) W 1919 kształt orła nawiązywał do pruskiego. Chociaż był polski.

Autor:  Maciej Kulesza [ poniedziałek, 23 mar 2015, 20:42 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

Wiemy kiedy założono rynny? Temat orła mnie wciągnął.
Relację znam z przekazu p. Jerzego Derendy który o tym orle wspominał przy okazji jakieś wycieczki. Zanotowałem w pamięci jego słowa w kontekście właśnie polskiego orła którego Niemcy w czasie wojny nie usunęli.

Autor:  seth [ poniedziałek, 23 mar 2015, 21:03 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

Rynny założono w 1919, jeszcze przed odzyskaniem przez nasze miasto niepodległości. Podtrzymuję tezę o znacznym podobieństwie obu orłów, co zwykle nie jest uwzględniane w dyskusji typu; dlaczego ? Rzemieślnik wykonał orła tak jak wówczas go widziano.

Dla zilustrowania tematu. Orzeł pruski, jeden z kilku wzorów.

Załączniki:
Orzeł p.2.jpg
Orzeł p.2.jpg [ 4.63 KiB | Przeglądany 6362 razy ]
Orzeł pruski rewers.jpg
Orzeł pruski rewers.jpg [ 5.63 KiB | Przeglądany 6362 razy ]

Autor:  Maciej Kulesza [ środa, 25 mar 2015, 22:03 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

Przyznaję, że podobieństwo jest znaczne.
Jeśli rynny założono w 1919 roku, to odpowiedź wydaje się jasna. Jesteś pewien, że rynny pochodzą z 1919 roku? To jest kluczowe.

Warto by sfotografować tego orła lepiej i go powiększyć.
Bardzo ciekawe.

Autor:  seth [ czwartek, 26 mar 2015, 21:45 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

Taką informację podaje wikipedia. Trudno mi to ocenić.
Poniżej jeszcze jeden dwa wzory. Jak widać układ skrzydeł i korona mogą wprowadzić pewien zamęt.

Załączniki:
Prusak.jpg
Prusak.jpg [ 47.48 KiB | Przeglądany 6270 razy ]
Pruski guzik.jpg
Pruski guzik.jpg [ 117.08 KiB | Przeglądany 6270 razy ]

Autor:  Grzegorz [ sobota, 28 mar 2015, 03:04 ]
Tytuł:  Re: Orzeł

Maciej Kulesza pisze:
Warto by sfotografować tego orła lepiej i go powiększyć.
Bardzo ciekawe.

W letnim oświetleniu orzeł był bardziej widoczny. Być może nie jest namalowany na płaskiej powierzchni, tylko na delikatnym „przetłoczeniu”, którego na zdjęciu nie widać.
Tak sobie gdybam :)
I tutaj, za Maciejem ukłon w stronę Naszych Fotografów :)

Autor:  Grzegorz [ środa, 14 paź 2015, 19:57 ]
Tytuł:  Re: Orzeł z Fary

Jest na wyciągnięcie ręki.
Bydziak, lubisz chodzić po kościelnych schodach :)
Masz chody :?: :):)

Załączniki:
Orzeł1.jpg
Orzeł1.jpg [ 189.05 KiB | Przeglądany 5593 razy ]

Autor:  BYDZIAK 1958 [ czwartek, 15 paź 2015, 06:30 ]
Tytuł:  Re: Orzeł z Fary

Moje 'chody' okazały się ostatecznie za słabe. Mam dobrego znajomego Franciszkanina. On zna 'kogoś' u Jezuitów. Załatwienie wejścia na dawną protestancką farę, wydawało się zwykłą oczywistością. Niestety, nic z tego. Jezuici nie byli skłonni udostępnić wejścia na wieżą. Może mają tam schowane skarby :mrgreen:
Możliwe, że więcej dobrej woli, podobnej do takiej jaką miał pastor z Warszawskiej, maja i inni księża. Jednak trudno na takich trafić. Możliwe, że we Farze taki by się znalazł. Nie próbowałem jeszcze.
Spora pomoc w takich wyprawach, jest być może w rękach naszych kolegów forumowiczów, którzy należą i udzielają się w swoich parafiach. (Mam na myśli te ze starymi kościołami) Możliwe że byli by w stanie załatwić zwiedzanie swych kościołów. :1

Autor:  seth [ sobota, 17 paź 2015, 21:37 ]
Tytuł:  Re: Orzeł z Fary

BYDZIAK 1958 pisze:
Załatwienie wejścia na dawną protestancką farę, wydawało się zwykłą oczywistością. Niestety, nic z tego. Jezuici nie byli skłonni udostępnić wejścia na wieżą. Może mają tam schowane skarby :mrgreen:



Zapewne dalej czają się na tej wieży dywersanci :):) :):). Jako stary ateista, niczego z duchownymi nie załatwiam. Zwykle wychodzi tak, jak w Twoim przypadku. Czasami pastor, czy rabin są bardziej przychylni niż katolicki ksiądz. Dlaczego tak jest, nie wiem.

Autor:  Hrab [ sobota, 17 paź 2015, 22:20 ]
Tytuł:  Re: Orzeł z Fary

Trudno sprawdzić. Łatwo napisać co pasuje do tezy.

Autor:  seth [ sobota, 17 paź 2015, 23:29 ]
Tytuł:  Re: Orzeł z Fary

Hrab pisze:
Trudno sprawdzić. Łatwo napisać co pasuje do tezy.



:?: Jaki jest sens tej wypowiedzi. Byłeś tam gdzie dotarł Bydziak? Załatwiałeś coś w tym temacie? Jeżeli masz wejścia u Jezuitów to pomóż użytkownikowi z forum, zamiast prawić androny.

Autor:  AERO [ poniedziałek, 19 paź 2015, 20:19 ]
Tytuł:  Re: Orzeł z Fary

Cytuj:
Zapewne dalej czają się na tej wieży dywersanci :):) :):). Jako stary ateista, niczego z duchownymi


... a poza zaczepką, jaki jest sens tego wpisu ? :n

Autor:  seth [ wtorek, 20 paź 2015, 17:38 ]
Tytuł:  Re: Orzeł z Fary

AERO pisze:
... a poza zaczepką, jaki jest sens tego wpisu ? :n


Cytuję aero;

Cytuj:
Szczególnie seth imponuje mi wiedzą w tym temacie.


Zatem zgodnie z twoją opinią, staram się pomóc Bydziakowi, jak tylko mogę. Dziękuję za miłe słowa aero.

Autor:  BYDZIAK 1958 [ wtorek, 20 paź 2015, 18:10 ]
Tytuł:  Re: Orzeł z Fary

Każda pomoc, nawet jeśli zakwitnie z różnicy poglądów, jest do przyjęcia. Przypomnę:

BYDZIAK 1958 pisze:
(...)
Spora pomoc w takich wyprawach, jest być może w rękach naszych kolegów forumowiczów, którzy należą i udzielają się w swoich parafiach. (Mam na myśli te ze starymi kościołami) Możliwe że byli by w stanie załatwić zwiedzanie swych kościołów. :1


Dodam, że nie tylko ja, ale i jeszcze parę osób chętnie by takie kościoły, ( głównie ich wieże) z przyjemnością zwiedziła. :1

Autor:  AERO [ wtorek, 20 paź 2015, 20:54 ]
Tytuł:  Re: Orzeł z Fary

Cytuj:
Cytuję aero;

Cytuj:
Szczególnie seth imponuje mi wiedzą w tym temacie.


Zatem zgodnie z twoją opinią, staram się pomóc Bydziakowi, jak tylko mogę. Dziękuję za miłe słowa aero.


Bardzo proszę :)

Dalej tak uważam . Napisałem to nawet ostatnio w wątku " K.N. " . Nie czytałeś ?
Muszę jednak trochę ciebie zmartwić ;
Od jakiegoś czasu, imponują mi wiedzą inni forumowicze.

Swoją drogą , co to za pomoc dla BYDZIAKA 1958? :?
Gdybyś tak się przemógł i pofatygował osobiście z prośbą do Jezuitów :D

Wiąże się z tym jednak mały problem ;

Zapytają o powód wizyty w samym kościele i na jego wieży.
Odpowiesz, że chcesz się głębiej wczuć w rolę dywersanta :mrgreen:

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/