Jeden z największych i najbardziej znanych browarów w dawnej przedprzemysłowej Bydgoszczy prowadzili mnisi Bernardyni. Z pewnością był to największy browar w mieście w XVI wieku.
Klasztor, osadzony w Bydgoszczy 5 grudnia 1480 roku, jako producent piwa został wymieniony po raz pierwszy w źródłach pisanych w roku 1515.
W 1608 roku do klasztoru Bernardynów, który znajdował się poza obszarem ówczesnego miasta, został doprowadzony wodociąg istniejący w mieście od 1523 roku.
Właśnie w 1608 roku zaszła konieczność wymiany rur wodociągowych. Na ten cel uchwalono specjalny podatek od wszystkich producentów piwa – świadczy to o sile finansowej tej branży, a zarazem widać tu pomysł odpowiadający idei dzisiejszego podatku akcyzowego.
W tym samym roku ustanowiono urząd dozorcy rur, tak zwanego rurmistrza.
29 sierpnia 1673 roku mieszczanie na zgromadzeniu publicznym uchwalili ponownie specjalne podatki na modernizacje wodociągów po ciężkich czasach kilku epidemii i Potopu Szwedzkiego:
„ …oprócz zwyczajnego wodnego, które dawnym zwyczajem i uchwałą robiący piwo, od każdego waru, wyjąwszy panów burmistrza i radnych, po groszy 27 płacili, płacą i płacić będą, aby przez ten zupełny rok od aktu obecnego, na każdy kwartał wszyscy in genere z domu po groszy 3 wydawali względem wód publicznych, a względem prywatnych wód w zalewniach i browarach w cugu publicznego posiadacze ich aby na każdy także kwartał na zawsze jeszcze płacili po złotych dwa. Którego wodnego od waru piwa i od tych prywatnych wód za egzaktora i dozorcę rur ordynowali i uprosili sławnego pana Gabriela Linkiewicza rajcę, a przerzeczoną pensyją po groszy 3 z domu na kwartał słudzy miejscy - chodzić i odbierać będą i do rąk przerzeczonego pana egzaktora oddawać.”
Wtedy też rurnik otrzymał działkę i drewno na dom przy Bramie Kujawskiej.
W II połowie XVIII wieku klasztor miał już własne ujęcie wody z akweduktem. Było to zapewne związane z degradacją starych, głównie drewnianych wodociągów, które służyły do czasu ich generalnej odbudowy i przebudowy w czasach maszyn parowych i elektryczności.
Należy dodać, że ścieki odprowadzano do rzeki krytym kanałem, przeprowadzonym przez ogród klasztorny. Ich wypływ następował w pobliżu miejsca, gdzie później odprowadzał ścieki Browar Bydgoski. Może niektórzy pamiętają widoczną z mostu łachę osadów organicznych na Brdzie, na której zawsze stado ptactwa oczekiwało na płukanie kadzi z resztek ziarna.
Jak wspomniano, browar klasztorny zajmował któryś z budynków bliżej Brdy. Zaznaczyłem kółkiem prawdopodobny obszar z kilkoma obiektami na mapce pokazującej stan terenu w dłuższym przekroju czasowym, z budynkami starego klasztoru przed pożarem w 1545 roku i nowego po odbudowie.

Wydaje mi się, że widziałem kiedyś też obraz olejny, na który są budynki widoczne od strony Brdy, ale nie znalazłem. Poniżej ilustracja z pewnej starej księgi pokazująca mnicha przy pracy w browarze – 1506 rok.

Wspomniałem, że widziałem kiedyś obraz olejny przedstawiający browar. I znalazłem ten obraz.
Namalował go w 1875 roku Paul Berthold Jaekel i przedstawia on browar bernardyński w 1810 roku.
