Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://www.forum.bsmz.org/

Pm 36 czyli piękna HELENA
https://www.forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=96&t=4289
Strona 1 z 1

Autor:  Maciej Kulesza [ poniedziałek, 16 kwie 2012, 15:00 ]
Tytuł:  "Piekna Helena" w Bydgoszczy.

Pociąg specjalny KO-PIERNIK to impreza turystyczna wzdłuż Wisły na trasie Toruń
- Chełmża - Unisław - Bydgoszcz - Solec Kujawski - Toruń.

Wyjątkowy skład prowadziła lokomotywa parowa z serii Pm36, czyli "Piękna Helena", którą mogliśmy podziwiać w Bydgoszczy w lipcu 2011 roku

W sobotę 14 kwietnia 2012 na bydgoskim dworcu kolejowym od godziny 14. zaczęli gromadzić się ludzie zainteresowani powitaniem tego okazjonalnego składu.

http://www.bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszc ... _dymu.html

1Obrazek


2Obrazek


3Obrazek


4Obrazek


5Obrazek


6Obrazek


7[img]http://fotoforum.gazeta.pl/photo/5/xc/wd/tmln/TQgbjsATTrJZbBKh7X.jpg[/img


8Obrazek

Autor:  spooney [ poniedziałek, 16 kwie 2012, 15:18 ]
Tytuł:  Re: Kolejowe relikty.

Jedna fotka "Pięknej Heleny" ode mnie :D

Obrazek

Autor:  jaras [ poniedziałek, 16 kwie 2012, 20:24 ]
Tytuł:  Re: Kolejowe relikty.

W całej okazałości nasza piękna
Obrazek

Autor:  Andrzej [ wtorek, 17 kwie 2012, 07:50 ]
Tytuł:  Re: Kolejowe relikty.

Z przejazdu pociągu przez Fordon (okolice przystanku Bydgoszcz Akademia).

1.
Obrazek
2.
Obrazek
3.
Obrazek
4.
Obrazek

Autor:  bunkier [ wtorek, 17 kwie 2012, 19:38 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Nie dość że się spóźniła to jeszcze się odwróciła :) Łapałem ją na Stacji Bydgoszcz Łęgnowo.

Obrazek

Obrazek

Autor:  Hrab [ czwartek, 19 kwie 2012, 20:24 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Dziś - 19 kwietnia 2012 – w godzinach porannych, na dworcu głównym w Poznaniu, zrobiłem zdjęcie parowozu Pm 36 podłączonego do pociągu osobowego Poznań – Wolsztyn i szykującego się do odjazdu. To chyba ta sama Piękna Helena, a pociąg zwykły – rejsowy, nie specjalny. Staruszka się napracuje. Ciągle pod parą.

Obrazek

Autor:  kris_bdg [ czwartek, 19 kwie 2012, 21:36 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Ta sama - jedyna w swoim rodzaju:) Dobrze widzieć ją wciąż na szlaku :)

Autor:  spooney [ czwartek, 19 kwie 2012, 22:17 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

kris_bdg pisze:
Ta sama - jedyna w swoim rodzaju:) Dobrze widzieć ją wciąż na szlaku :)

Dobrze ja widzieć i dobrze skorzystać z przejażdżki póki można :)

Pozwolę sobie coś zacytować co nie napawa zbytnio optymizmem :cry:

Cytuj:
Za dwa-trzy tygodnie kończy się rewizja zewnętrzna tego parowozu oraz dopuszczenie do ruchu.

O ile wykonanie naprawy/przeglądu kotła oraz innych mechanizmów parowozu jest pracą do pewnego stopnia powtarzalną oraz będącą w zakresie możliwości finansowych PKP Cargo, to aktualnie z tym akurat parowozem pojawił się dodatkowy problem. Chodzi mianowicie o obręcze zestawów kołowych. Są to metalowe pierścienie naniesione na koła napędowe parowozu, które pełnią funkcję tarczy/bębnów hamulcowych. Do nich dociskane są klocki hamulcowe lokomotywy podczas hamowania. Obręcze ulegają zatem w ten sposób ścieraniu, do którego dokłada się zużycie wskutek kontaktu z szyną. Obręcze po czasie zmniejszają swoją średnicę. Istnieją normy, które przewidują do jakich wymiarów może postępować to zużycie. Gdy średnica osiągnie wartość krytycznie małą, obręcze muszą zostać wymienione pod rygorem niedopuszczenia pojazdu do ruchu po rewizji. W takiej właśnie sytuacji jest Pm36-2.

Oczywiście huty w Polsce posiadają możliwości techniczne, aby wykonać takie obręcze. Problem - jak można się domyśleć - leży w pieniądzach. Helena jest jedynym czynnym parowozem w Polsce, którego średnica kół napędowych wynosi 2000mm (2 metry!). Zatem jednostkowa i jednorazowa produkcja tak dużych elementów ponosi za sobą wielkie koszty (wg tego, co słyszałem chodzi tu o kwotę sześciocyfrową).

Tak więc jeśli ani PKP Cargo, ani żaden sponsor nie zdecyduje się wyłożyć takich pieniędzy, Helenę czeka niechybnie śmierć techniczna i los zimnego eksponatu do końca jej dni

Na chwilę obecną krążą wiarygodne słuchy, że Peema będzie miała przedłużoną rewizję o pół roku (istnieje taka możliwość w jednostkowych przypadkach), także być może będzie jeszcze kilka miesięcy mogła jeździć po szlakach kolejowych naszego kraju. To, co będzie z nią później, jest na razie jednym wielkim znakiem zapytania...

Tak, czy inaczej, póki Hela jest jeszcze pod parą, zachęcam do cieszenia oka tym stanem. Najbliższa okazja będzie na Paradzie Parowozów w Wolsztynie 28 kwietnia oraz tamże na zawodach maszynistów dzień później.

Autor:  Hrab [ środa, 27 cze 2012, 20:59 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Prawdziwa Piękna Helena była prezentowana na Wystawie Światowej w Paryżu w 1937 roku. Był to również Pm 36, ale w zupełnie innej wersji. Parowóz na zdjęciach w wątku korzysta tylko z nazwy tej legendarnej maszyny.
http://www.railwaypro.com/wp/?p=1093

Obrazek

Autor:  monter1951 [ środa, 27 cze 2012, 22:30 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Obie maszyny Pm36-1 i Pm36-2 były podobne w konstrukcji, podobne też miały charakterystyki techniczno ruchowe. Były przeznaczone do prowadzenia lekkich składów ekspresowych (do 300t) z szybkością 120 km/h, dzięki otulinie aerodynamicznej Pm36-1 mogła rozwijać 140 km/h.Niemcy oczywiście zainteresowali się maszyną, ale podczas prób na stromych podjazdach wytopili bezpieczniki, pocięli na złom.
Pm36-2 po wojnie oznaczony jako Pm36-1 pełnił służbę w dyrekcji poznańskiej, używany do pracy pomocniczej. Nie było zapotrzebowania na lekkie pociągi ekspresowe. Tak czy inaczej piękny widok- maszyna pod parą.
Tu Pm 36-1 w negliżu:

http://imageshack.us/photo/my-images/201/img962.jpg/

Autor:  WDW [ czwartek, 28 cze 2012, 08:06 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Nie no Panowie, Piękna Helena to ona jest ale od kilkunastu lat. Tabliczka z tą nazwą pojawiła się dopiero po odbudowie, zdaje się że był to ukłon w kierunku pasjonatów z UK (Wolsztyn Experience), którzy dofinansowali remont czy też późniejsze prace przy loku. Wielu miłośników starej kolei ta tabliczka razi do dziś, bo jest to obcy element dla naszej tradycji kolejarskiej.

Autor:  BYDZIAK 1958 [ środa, 31 paź 2012, 06:10 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Hrab pisze:
(...) na Wystawie Światowej w Paryżu w 1937 roku. Był to również Pm 36, ale w zupełnie innej wersji.

Obrazek


Wielkie wrażenie robił widok takiego parowozu. W moich czasach 'chłopięcych' (w latach 60-tych) widziałem co najmniej dwa razy podobną niesamowitą rakietę. Był to Pm 3. W 1977 miałem okazję 'naoglądać się go od każdej strony'. Byłem jednym z tych którzy go 'naprawiali' na potrzeby muzeum kolei w W-wie. Również 'maczałem palce' w innych znajdujących się tam 'nietypowych' parowozach. (Np Pu 29, czy ostatnim TKz)
Poniżej zdjęcia Pm3
http://tomi.holdys.pl/index2.php?desc=on&par=pm3-5

Autor:  WDW [ środa, 31 paź 2012, 23:23 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Pm 36 w otulinie była piękna, ale świat wówczas pasjonował się już Latającym Hamburczykiem i innymi tego typu konstrukcjami. A i na ówczesnej PKP potrzebne były bardziej konie pociągowe magistrali węglowej Ty 23 niż ta piękność.
Do Wolsztyna czasem zawitają aerodynamiczne parowozy:

Obrazek
Obrazek

Autor:  Andrzej [ czwartek, 1 lis 2012, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Może warto dodać, że niemiecki parowóz 18 201, opalany mazutem, jest obecnie najszybszym parowozem na świecie. W 1972 roku osiągnął prędkość ponad 180 km/h.

Autor:  BYDZIAK 1958 [ sobota, 3 lis 2012, 05:23 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

^^^ Andrzej wspomniał o obecnie najszybszym parowozie na świecie. Dodam do tego, że rekord prędkości parowozu, pobił kiedyś Mallard. Ponad 200 km/h (Też w otulinie) No ale obecnie jest chyba obiektem muzealnym. :D


WDW, przyznam, ze chyba pierwszy raz widzę tendrzaka w otulinie. Co to jest za parowóz?
Pewnie był do prowadzenie super lekkich składów...
WDW pisze:
Obrazek

Autor:  WDW [ sobota, 3 lis 2012, 10:11 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

To skrzyżowanie czajnika bezprzewodowego z żelazkiem z to węgierska lokomotywa MÁVAG 242 (242.001). Z 1936 chyba. Wrażenie robiła niesamowite.
Tendrzaki wcale takie słabe nie były, raczej budowano je z myślą o wykorzystaniu na szlakach na których loki z tendrem by się nie sprawdziły (ruch podmiejski, teren górski, stare torowiska, szlaki z ciasnymi łukami itp.). Do lat 60tych tendrzaki spełniały rolę dzisiejszych ezt albo szynobusów (z wagonami oczywiście :) )

Autor:  bunkier [ sobota, 29 mar 2014, 10:45 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

KO-piernik znowu w Bydgoszczy - sobota 12 kwietnia, Bydgoszcz Gł. ok. godz. 15:00.
Skład poprowadzi Ol49 na trasie: Toruń - Chełmża - Unisław - Bydgoszcz - Solec Kujawski - Toruń

Autor:  kita [ sobota, 29 mar 2014, 16:37 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Propozycja ciekawa, w tym czasie będę na wsi w Toruniu tam go trzeba będzie złapać ;)

szczegóły

Autor:  Stanislaw [ poniedziałek, 27 kwie 2015, 19:15 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Pm36-2 w Ostromecku.

Załączniki:
IMG_8888.JPG
IMG_8888.JPG [ 65.82 KiB | Przeglądany 8897 razy ]

Autor:  Stanislaw [ poniedziałek, 27 kwie 2015, 19:19 ]
Tytuł:  Re: Pm 36 czyli piękna HELENA

Pm-36-2 na Bielawkach.

Załączniki:
IMG_8909.JPG
IMG_8909.JPG [ 70.55 KiB | Przeglądany 8894 razy ]

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/