Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"
https://www.forum.bsmz.org/

WLS40
https://www.forum.bsmz.org/viewtopic.php?f=96&t=5504
Strona 1 z 1

Autor:  Ewing [ piątek, 15 lut 2013, 19:19 ]
Tytuł:  WLS40

Lokomotywka stoi sobie w Toruniu przy trasie na Olsztyn.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zajrzałem również pod "maskę" :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Autor:  TheTerminaThor [ sobota, 16 lut 2013, 15:40 ]
Tytuł:  Re: WLS40

[quote="Ewing"]Lokomotywka stoi sobie w Toruniu przy trasie na Olsztyn.

...na jaki rozstaw szyn? Czyja to własność?
Pytania są o tyle istotne, że LPKiW mógłby odkupić lokomotywkę, celem przywrócenia linii w Myślęcinku.
Trzeba odpowiednio zadziałać i zapukać do kilku ważnych drzwi.

Autor:  Ewing [ sobota, 16 lut 2013, 21:25 ]
Tytuł:  Re: WLS40

TheTerminaThor pisze:
...na jaki rozstaw szyn? Czyja to własność?

O ile się nie mylę 600 mm, a właścicielem jest zapewne firma widoczna na pierwszej fotce, przed której budynkiem ona stoi.

Autor:  AERO [ niedziela, 17 lut 2013, 00:32 ]
Tytuł:  Re: WLS40

TheTerminaThor napisał ;

Cytat ... "Pytania są o tyle istotne, że LPKiW mógłby odkupić lokomotywkę, celem przywrócenia linii w Myślęcinku"...


..a czy w ogóle chce :?:

Ten artykuł wszystko wyjaśnia :
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... aniem.html


Tak naprawdę , "nikt" w naszym mieście jej nie chce i nie potrzebuje !!!
Była kulą u nogi i prawdopodobnie dlatego spłonęła , podobnie z resztą
jak inne inicjatywy reaktywacji lata temu B.K.D. nawet tych z kapitałem zagranicznym.

Panu Drzewieckiemu z Mochla za Jego inicjatywę, tak długo dokuczano , aż się poddał !

Wylewano morze łez nad stratą B.K.D. , wylewa się łzy nad losem parkowej kolejki, przy jednoczesnym wtórze brzęku rozkręcanych resztek torów.

Pamiętamy wszyscy FUNDACJĘ ŻELAZNE DROGI
Co zrobili w sprawie restauracji w Smukale ?
Co zrobili w sprawie parowozowni ?

Totalnie NIC !

Autor:  GrapHite [ niedziela, 17 lut 2013, 11:56 ]
Tytuł:  Re: WLS40

dla kolejki w Myślęcinku nie ma już ratunku :(

Autor:  TheTerminaThor [ niedziela, 17 lut 2013, 12:07 ]
Tytuł:  Re: WLS40

AERO pisze:
TheTerminaThor napisał ;

Cytat ... "Pytania są o tyle istotne, że LPKiW mógłby odkupić lokomotywkę, celem przywrócenia linii w Myślęcinku"...


..a czy w ogóle chce :?:

Ten artykuł wszystko wyjaśnia :
http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... aniem.html


Tak naprawdę , "nikt" w naszym mieście jej nie chce i nie potrzebuje !!!
Była kulą u nogi i prawdopodobnie dlatego spłonęła , podobnie z resztą
jak inne inicjatywy reaktywacji lata temu B.K.D. nawet tych z kapitałem zagranicznym.

Panu Drzewieckiemu z Mochla za Jego inicjatywę, tak długo dokuczano , aż się poddał !

Wylewano morze łez nad stratą B.K.D. , wylewa się łzy nad losem parkowej kolejki, przy jednoczesnym wtórze brzęku rozkręcanych resztek torów.

Pamiętamy wszyscy FUNDACJĘ ŻELAZNE DROGI
Co zrobili w sprawie restauracji w Smukale ?
Co zrobili w sprawie parowozowni ?

Totalnie NIC !




...czyli "głową muru nie przebijesz"...

"Była kulą u nogi i prawdopodobnie dlatego spłonęła" - sprawa jest wobec tego wybitnie "prokuratorska" - powinno się konkretnie odpowiedzieć na pytanie: kto najbardziej skorzystał z tego pożaru?

Chora jest struktura własności tego, co pozostało, jak i poczynania udziałowców spółki.
Moim skromnym zdaniem od jakiegoś czasu działają wybitnie na jej niekorzyść, więc jest to kolejna sprawa dla prokuratora.

"Sama odbudowa ciuchci to koszt rzędu 200-300 tys. zł (...) Ponadto postawienie szopy na wagony i lokomotywę wiąże się z opłatami amortyzacyjnymi. Te mogą wynieść nawet do półtora miliona rocznie" - skąd te chore wyliczenia???

Po tym, co przeczytałem w zlinkowanym przez Ciebie artykule doszedłem do jednego wniosku: kolejka MUSIAŁA sie spalić, bo tak było finansowo korzystniej dla KOGOŚ. Kolejka zostanie złomowana, gdyż KTOŚ na tym MUSI zarobić niemałe pieniądze...

Kolejny kwiatek z innego artykułu (http://bydgoszcz.gazeta.pl/bydgoszcz/1, ... aniem.html):
"Nie ma także co liczyć na pomoc z Urzędu Miasta. Władze Bydgoszczy umywają ręce i tłumaczą swój brak aktywności w odbudowie kolejki mglistymi inwestycjami. - Zdajemy sobie sprawę, że kolejka była ważna dla części mieszkańców, ale w budżecie nie ma środków na ten cel - przekonuje Piotr Kurek, rzecznik prasowy prezydenta. - Tym bardziej że przymierzamy się do położenia w tym miejscu torów tramwajowych. Publicznych pieniędzy nie można wydawać na doraźny cel, nawet wzniosły, gdy w perspektywie planowana jest inwestycja w tym samym miejscu."

- czyli tramwaj - Fordon bis: powołać spółkę miejską ds. budowy torów tramwajowych, utrzymywać ją przez kilka lat z budżetu miasta (jej administracja pochłonie w miedzyczasie połowę kosztów planowanej inwestycji, nie budując przy tym nawet pół metra torowiska), czyli dać zarabiać swoim przydupasom - zaś później rozwiązać, stwierdzając, iż inwestycji miasto nie udźwignie i jest ona dla miasta nieopłacalna...

...i jeszcze jeden kwiatek z tego artykułu:
"Na otarcie łez, już w przyszłym tygodniu po myślęcińskich alejkach kursować będzie ciuchcia na kółkach. Leśny Park zapłacił za nią 300 tys. zł."

"Publicznych pieniędzy nie można wydawać na doraźny cel, nawet wzniosły" - JEDNAK, K...A, MOŻNA??? ...przepraszam, uniosłem się...

- wykupienie całej infrastruktury, wraz ze spalonymi wrakami kosztawałoby około 100tys. złotych - za tyle mniej więcej zostanie to sprzedane i pozwoli na spłatę długów głównego udziałowca... Potem można byłoby podpisać umową dzierżawy (za zasadzie proporcjonalnego podziału przyszłego dochodu, w stosunku do wkładu finansowego) z zainteresowanymi pasjonatami tematu.

Nie jestem, bynajmniej, zwolennikiem teorii spiskowych, ale cała ta sprawa potężnie śmierdzi niemałą kaską dla "swoich"...

W kwestii Fundacji Żelazne Drogi:
Miałem okazję poznać Krzyśka osobiście, w zeszłym roku, kiedy organizował wycieczkę szlakiem wąskotorówki (Kozielec - Nakło), zakończonej zwiedzaniem lokomotywowni wąskotorowej i przejażdżką kolejką, dla dzieciaków ze Stowarzyszenia "ASPI".
Fundacja bije głową w mur - zawsze znajdują się ważniejsze "interesy publiczne", niż jakieś fanaberie maniaków.

Restauracja Leśna - do dnia dzisiejszego nieuregulowana jest sytuacja prawna budynku ... i nie wiadomo kiedy się wyjaśni - więc będzie nadal niszczał, aż sam z siebie się rozpadnie i wówczas problem sam się rozwiąże.

Parowozownia - PESA palcem nie kiwnie - do niczego się Zaboklickiego nie zmusi, a będzie on jeszcze szantażował miasto wizją przeniesienia produkcji na Ukrainę (szkoda, że nie do Bangladeszu, gdyż już nawet Chińczycy zarabiają w podobnych firmach znacznie więcej od przeciętnego pracownika PESA)... Jeszcze z 10-15 lat i nie będzie problemu parowozowni - budynek sam się rozleci, podobnie jak Leśna...

Autor:  lisiogonek [ niedziela, 17 lut 2013, 13:57 ]
Tytuł:  Re: WLS40

Rzeczona lokomotywka jest w miarę kompletna (jak na lokalne warunki) ale pomysł reaktywowania MKP wydaje się mi beznadziejny - o ile to co wiem jest choć w części prawdą, to szanse są rzędu promila :(

Kilkuletnia współpraca z TWKP zweryfikowała mój początkowy entuzjazm - zupełnie czym innym jest robić plany (choćby jak najbardziej realne do wykonania) a czym innym działać w rzeczywistości, znaleźć sensownych ludzi do współpracy (tu wielke ukłony w stronę "BUNKRA" -z Wami to można wiele), zrobić co trzeba w torach i przy taborze, jeździć codzienne plany zgodnie z rozkładem...i jeszcze ogarnąć to wszystko od strony formalnej...o kasie nawet nie wspomnę. Ale chcę zasygnalizować temat współpracy na płaszczyźnie zarządca infrastruktury/operator kolejki a właściciel . To bardzo ważne ! I wiem co piszę. Bez właściwiej atmosfery porozumienia nie ŻADNYCH szans.
W Myślęcinku nie ma woli reaktywacji ze strony właścicieli i to zamyka temat. Bo moim zdaniem linia tramwajowa (bardzo potencjalna zresztą i za X lat) wcale nie musi przeszkadzać kolejce - miejsca przy Szosie Gdańskiej wystarczyłoby dla wszystkich :)

Autor:  AERO [ niedziela, 17 lut 2013, 14:59 ]
Tytuł:  Re: WLS40

....się ubawiłem :)

..." zorganizowali wycieczkę " ... :mrgreen:

Pogratulować !

To wszystko ?

Założyciele Fundacja Żelazne Drogi powinni mieć rozeznanie i zdawać sobie sprawę z lokalnych uwarunkowań i z ogromnych trudności , zamiast ogłaszać bliskie już uratowanie rzeczonych obiektów !

Wystawili się na publiczne pośmiewisko !

Autor:  TheTerminaThor [ niedziela, 17 lut 2013, 15:38 ]
Tytuł:  Re: WLS40

AERO pisze:
....się ubawiłem :)

..." zorganizowali wycieczkę " ... :mrgreen:

Pogratulować !

To wszystko ?

Założyciele Fundacja Żelazne Drogi powinni mieć rozeznanie i zdawać sobie sprawę z lokalnych uwarunkowań i z ogromnych trudności , zamiast ogłaszać bliskie już uratowanie rzeczonych obiektów !

Wystawili się na publiczne pośmiewisko !



...z tego co kojarzę, to ostatnie posty Fundacji są sprzed minimum dwóch czy trzech lat - być może byli wówczas pełni ideałów i zapału - tego nie wiem.

Wiem natomiast, że każdą, nawet najbardziej światłą inicjatywę można szybciutko "sprowadzić na ziemię" - sam byłem pełen ideałów, kiedy lat temu 14, zacząłem mieszkać w Bydgoszczy, jednak wszelakie lokalne "układziki i geszefciki" są ponad wszelkie ideały.

Będzie tak zawsze, kiedy miastem rządzić będą politycy, a nie gospodarze - zaś mieszkańcy będą głównie głosować nie "za", ale "przeciw"... Nie pomoże zmiana opcji politycznej przy wladzy - na poziomie lokalnym to kolesie powiązani prywatnymi interesikami...

W tym mieście celowo doprowadza się do ruiny, nierzadko zabytkowe obiekty, aby ktoś mógł potem wykupić sam teren za nędzne grosze. Przykład? Dawny szpital zakaźny przy Fordońskiej - już mógłby być w prywatnych rękach i być remontowany, gdyby nie ZAPOROWA cena obiektu, która spadnie dopiero za kilka, kiedy nie będzie już czego rewitalizować. Ba! Wiem nawet kto czeka, żeby po ciuchutku ten teren wykupić!

Nie chodzi mi tutaj o kontestecję rzeczywistości, czy teorie spiskowe - takie są realia - może za dwa, trzy pokolenia coś się dopiero zmieni...

Jeśli chodzi o wycieczkę zorganizowaną przez Fundację - byłem z synkiem, który cierpi na Zespół Aspergera - wiem jedno - nikt wcześniej nie wykazał się najmniejszą inicjatywą zorganizowania czegoś podobnego dla tych dzieciaków, więc wybacz, ale mnie to nie rozśmieszyło.

Autor:  AERO [ niedziela, 17 lut 2013, 16:23 ]
Tytuł:  Re: WLS40

Nie wiem po co to piszę , ale powinieneś doskonale zdawać sobie sprawę , że nic nie mam do samej wycieczki i że nie o wycieczkę de facto tu chodzi .
Przykro , że żadna instytucja wcześniej nie pomyślał o dzieciach z takim schorzeniem .

Cóż !
Ostatnio rzecznik ZUS-u powiedział, że nie stać ich na ratowanie życia za wszelką cenę !

Autor:  krajan [ niedziela, 17 lut 2013, 17:49 ]
Tytuł:  Re: WLS40

TheTerminaThor pisze:
....
W tym mieście celowo doprowadza się do ruiny, nierzadko zabytkowe obiekty, aby ktoś mógł potem wykupić sam teren za nędzne grosze. Przykład? Dawny szpital zakaźny przy Fordońskiej - już mógłby być w prywatnych rękach i być remontowany, gdyby nie ZAPOROWA cena obiektu, która spadnie dopiero za kilka, kiedy nie będzie już czego rewitalizować. Ba! Wiem nawet kto czeka, żeby po ciuchutku ten teren wykupić!
....


Szpital podobno sprzedany.

http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... ount=11079

Autor:  TheTerminaThor [ niedziela, 17 lut 2013, 18:47 ]
Tytuł:  Re: WLS40

krajan pisze:
TheTerminaThor pisze:
....
W tym mieście celowo doprowadza się do ruiny, nierzadko zabytkowe obiekty, aby ktoś mógł potem wykupić sam teren za nędzne grosze. Przykład? Dawny szpital zakaźny przy Fordońskiej - już mógłby być w prywatnych rękach i być remontowany, gdyby nie ZAPOROWA cena obiektu, która spadnie dopiero za kilka, kiedy nie będzie już czego rewitalizować. Ba! Wiem nawet kto czeka, żeby po ciuchutku ten teren wykupić!
....


Szpital podobno sprzedany.

http://www.skyscrapercity.com/showpost. ... ount=11079


...ciekawe kto kupił, za ile i z jakim przeznaczeniem - ta wiedza zweryfikowałaby moje informacje.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/