Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Bardzo ciekawy pomysł:) już sam zwiastun był dla mnie ciekawą lekcją historii kolei:)

trzymam palce na pulsie teraz chyba zima nadchodzi... ale wiosna jest nasza
Nie ujawniaj szczegółów. Podpowiemy tylko, że wiosną odbędzie się ciekawa wycieczka w temacie wąskotorowym

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

A mnie już teraz ciekawość spala! Czy ten film jest gdzieś do obejrzenia?

Pewnie, że jest, co niektórzy mają go w swoich domowych filmotekach
Jakiś czas temu był do nabycia na amerykańskim ebay'u.

Prawdę powiedziawszy ostatnio nie naciskam zbyt mocno na wyprawę do Białośliwia, bardzo pochłania mnie budowa mojej drezynki - w przeciwnym razie już dawno byśmy buszowali po torach WKP , której budowę opisuję na naszym forum WKP pod adresem :
http://www.wkp600mm.fora.pl/tabor,3/dre ... .html#3390

^^^ Poprzeglądałem to sobie. Jestem pod dużym wrażeniem Twojego podejścia do swojej pasji. Gratulacje.

Filmik z jazdy drezynką (w 1 wersji przed przebudową)
http://youtu.be/Gi3hjAihpi4

Widać akurat odcinek od 6 km (mniej więcej) do 3,9 km

^^^ Te filmiki, to nie tylko relacja z wyprawy, ale przede wszystkim dokument pokazujący aktualny stan zapomnianych torowisk i okolicy. Brawo. Mam starszego znajomego, który w młodości mieszkał w tamtych okolicach i był bardzo wzruszony oglądając Twoje materiały.

ostatnio wpadła mi w rękę wycena reaktywacji Myślęcińskiej wąskotorówki

http://www.myslecinek.pl/aktualnosci/fa ... i-parkowej

lokomotywa za 120tysięcy faktycznie tyle to kosztuje?

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Zainteresował mnie ten fragment ;

..." Pamiętajmy także o przyczynach problemów MKP, czyli stale zmniejszającą się liczbą pasażerów korzystających z usług kolejki, co miało bezpośrednie przełożenie na wynik finansowy spółki MKP. W 2002 roku sprzedano bilety na kwotę 51 tys.137 zł, natomiast w roku 2010 suma ta wynosiła już jedynie 18 tys. 993 zł. "

Zdziwieni ?

Przecież trasa MKP była sama w sobie, przeraźliwie nudna. Same dzieci tak komentowały swoje wrażenia z podróży.
Żadnych atrakcji po drodze (miasteczek, tuneli, itp.)
Zbyt krótka trasa i brak celu podróży , poza obskurnymi stacyjkami .
Wagoniki zaniedbane i brudne.

No to jest temat rzeka - Myślęcińska Kolejka Parkowa. I tak oczywiście - ta pani od PR ma moze i rację - ale nie wszystko jest dla mnie jasne. Np. temat pozwoleń wydaje się mi cokolwiek dziwny - wszakże kolejka do tej pory jeździła jak najbardziej legalnie - tak samo jak np ŻKP. Odudowa szopy z zapleczem jest na pewno najkosztowniejszym przedsięwzięciem. Remont torowiska byłby wskazany - ale nie znam wąskotorówki na której nie byłby potrzebny. Wagoniki odmalować to koszt stosunkowo mały w skali całości. Lokomotywy to już grubszy temat - ale są miejsca w Polsce gdzie da się zdobyć Wls-50 za powiedzmy jakieś 20tys za sztukę. Pewien mój znajomy kupił Wls za 6500 zł (o ile pamięć mnie nie myli, ale rząd wielkości porównywalny) którą da się jeździć . Zresztą na tym szanownym forum są ludzie którzy znają temat loków o wiele lepiej niż ja. Atrakcyjność jest pojęciem względnym - spójrzmy w tu na ŻKP - kolejka sama w sobie jest atrakcją raczej dla MK, a nie dla przeciętnego turysty. Ale jako element wpasowuje się doskonale w realia panujące tam i dzięki temu mamy w Żninie jedną z najlepiej utrzymanych wąskotorówek w Polsce. W MKP pewną receptą byłoby dokończenie pętli dzięki czemu można by jadąc kolejką obejrzeć cały park - a nie tylko jeździć po obrzeżach. Ale to są koszty i to naprawdę duże koszty - kiedyś czytałem że 1km 600mm toru to koszt ok. 600tys zł - a tam potrzeba by z 3-4 km może nawet więcej?
W ogóle to temat MKP to by się nadawał dla Fundacji "Żelazne Drogi" aby zdobyli niezbędne doświadczenie. Sprawa operatora i zarządcy infrastruktury to teraz zasadniczy problem...

^^^Może była by tez bardziej atrakcyjna, gdyby w obiecanym kiedyś terminie, cała jej trasa była by 'spięta'. Miała przypominać kształt trójkąta.
Zdjęcie ze spaceru, w czasie budowy kolejki .

Zastanawia mnie zmiana trasy kolejki wąskotorowej w Bydgoszczy – kiedy nastąpiła i jaka była ostatecznie, aż do likwidacji. Zarówno wg opisów i zdjęć w tym wątku, jak i na poniżej załączonej mapce (wg planu miasta z 1939 roku), jedzie ona pod wiaduktem kolei szerokotorowej na Grunwaldzkiej, a potem ul. Wiejską. Tymczasem rodzice mieli w tatach 70-tych działkę za kościołem św. Antoniego i przy działce był nasyp wąskotorówki. Jeździłem wtedy rowerem, by wydedukować którędy dokładnie jechała ona z Grunwaldzkiej, by dotrzeć pod płot działki. Pasował mi ten tunel pod torami – za blokami kolejowymi na Grunwaldzkiej. Musiałby być most nad kanałem, chyba były tam jakieś przyczółki. Ale ten stary bruk podważą tę tezę.
Może jednak jechała ona zawsze pod wiaduktem wzdłuż Grunwaldzkiej (kółko na planie) i skręcała tak, jak ta nitka do papierni, a potem za kościół? Kiedy nastąpiła ta zmiana. Na wszystkich mapach widzę ten wariant z Wiejską. Czy jest jakiś plan ze zmienioną trasą ? Są zdjęcia z kolejką przejeżdżającą koło kościoła. Był tam przystanek. Na poniższym planie nie jest to jeszcze kościół parafialny, ale prawdopodobnie kaplica tymczasowa lub zbór ewangelicki. Kościół był w budowie.

Przebieg trasy kolejki widoczny na mapie funkcjonował do czerwca 1941 roku. Po zniszczeniu mostu nad Kanałem Bydgoskim dotarcie do dworca w Bydgoszczy było niemożliwe. Niemcy wybudowali nową prowizoryczną przeprawę dla kolejki nad Kanałem Bydgoskim, która funkcjonowała do 1969 roku. Z tego co słyszałem to na przyczółkach przeprawy ułożone są rury nad kanałem(do zweryfikowania). Po przekroczeniu kanału tory poprowadzono w kierunku północno zachodnim, które biegnąc przez ogrody(dzisiejsza ul. Nad Torem) łączyły się z dawną linią przy przystanku Bydgoszcz Las. Dzięki takiemu rozwiązaniu zlikwidowano dwa niebezpieczne skrzyżowania z ul. Koronowską a torowisko na ulicy Wiejskiej zlikwidowano.

Na planie miasta z 1947 roku kolejka biegnie już po śladzie dzisiejszej ulicy Nad torem.
Taka trasa funkcjonowała do likwidacji kolejki (01.10 .1969)
Rury na przyczółkach – potwierdzam.

O dokładnym przebiegu kolejki w Bydgoszczy warto porozmawiać z panem Jerzym P. (nazwiska publicznie nie ujawniam:) ). Nie wiem czy odwiedza on te Forum - a jeśli odwiedza to pod jakim nickiem. Mieliśmy okazję poznać się podczas zlotu w Białośliwiu - nawet razem tworzyliśmy drużynę konduktorską na paru pociągach . Zapewne wiele ciekawych szczegółów mógłby nam wskazać...

Ale za to ja mam jedno bardzo konkretne pytanie : czy w obrębie miasta Bydgoszczy ocałały gdzieś słupki hektometrowe ?

http://picasaweb.google.com/Lechuzbydy/EksploracjaBKDCz13V?authkey=Gv1sRgCOD_18fvrNLXnQE#
Według relacji z powyższego linku, słupki jeszcze ostały się na odcinku pomiędzy krzyżówką Opławiecka/Koronowska i Rest. Leśna. To chyba jeszcze w granicach miasta.

_________________
Situation Normal All F....... Up

No tak...Niewiele się tych słupków ostało. Przeszedłem pieszo odcinek od ul.Pomianowskiego w Koronowie do Morzewca i nie naliczyłem więcej niż palców u jednej ręki. Spore fragmenty starotorza zostały zaorane; w Gościeradzu to nawet nasyp zaorali, teren stacji ktoś zagrodził, w sumie to dawny szlak na Trzemiętowo Rozgr. jest lepiej zachowany niż odcinek zlikwidowany pod koniec 20 wieku. Samo życie ...
Za to znalazłem fotkę dokumentującą jeden z ostatnich przejazdów na moście koronowskim w 2008r.

http://www.st43.pl/4galery/details.php? ... ae27710b75

Ciekawy news, a jednak
http://www.transinfo.pl/text.php?id=45695

_________________
Pozdrawiam Artur

przeraża mnie jedno:



co by z tego nie była jeżdżąca reklama

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown