Oglądanie tych filmików, to również i dla mnie jest sentymentalnym powrotem do przeszłości.
Dla tych, co parowozy były jeżdżącą, tajemniczą kupą żelaza, filmowiec złapał w 2,7min moment, pokazujący przestawiane stawidłem jarzmo. Maszynista, rozpoczynający jazdę, szybko zorientował się, że ma parowóz 'na wstecznym'... Zmieniające pozycję jarzmo, (co właśnie dobrze widać), przesunęło wodzikiem położenie suwaka w odpowiednią pozycję, umożliwiającą rozpoczęcie jazdy do przodu.
W bydgoskiej części filmu, w 6.55, młodsi forumowicze może zapytają: "za czym kolejka ta stoi?"... (takie kolejki były wtedy oczywistością) Ciekawy jestem, czy się domyślają?