Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

Tradytor międzypola „Březinka” jest częścią systemu umocnień projektowanych w Czechosłowacji od 1934 roku. Od 1935 do 1938 roku zostało zbudowanych 9 artyleryjskich grup warownych, 265 samodzielnych tradytorów międzypola i niemalże 10 000 lekkich obiektów, zwłaszcza wzdłuż północnej granicy z Niemcami, ale także przy granicach z Austrią, Węgrami i Polską. Pomimo ogromnych nakładów finansowych i jak również wielkiego entuzjazmu włożonego w budowę umocnień, nigdy nie zostały one całkowicie zakończone i ponadto nigdy nie wykorzystano ich w celach obronnych. 30 września 1938 roku został podpisany Układ monachijski. Rząd czechosłowacki, zmuszony by ratować zagrożony pokój w Europie, oddał między 1 a 10 października 1938 ziemie przygraniczne w ręce Niemiec. Droga do II wojny światowej została otwarta...
Samodzielny tradytor międzypola N-S 82 „Březinka” został wybetonowany miedzy 4 a 9 października 1937. Koszt budowy i wyposażenia schronu był szacowany na około 5 milionów koron czechosłowackich, co by teraz stanowiło równowartość 1,5 miliona euro. Obiekt zawiera 1 365 m3 żelbetonu wysokiej jakości. Ściany tylne są grubości 1 m, grubość stropu wynosi 2 m, natomiast ścian czołowych 2,25 m. Bunkier był wyposażony w jedną armatę przeciwpancerną, sześć ciężkich karabinów maszynowych i kilka lekkich karabinów maszynowych. Przystosowany był do pracy 32 żołnierzy. Podczas II wojny światowej został mocno zniszczony a strzelnice i kopuły wyrwane. Od 1989 członkowie Klubu Historii Wojennej Náchod rozpoczęli krok po kroku rekonstrukcję schronu by przywrócić mu jego pierwotny wygląd. W ciągu piętnastu lat zdewastowany i wypełniony śmieciami obiekt stał się jednym z najlepszych muzeum w swoim rodzaju.

zastanawia mnie to malowanie...

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Czemu Cię zastanawia....
Kolejne fotki z wnętrza obiektu.

Jeszcze parę fotek uzbrojenia.

Ostatnia porcja zdjęć..

1. Malowanie takie było w rzeczywistości?
2. Ujęcie bardzo ciekawe! Czuję się jakbym tam siedział.
3. Jestem w szoku jak zadbano o szczegóły, ile sprzętu bojowego umieszczono w bunkrze i to wszystko nie ogrodzone płotem Jak oni to robią? Czy w Polsce są takie miejsca?

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown

Z uzbrojeniem to może i nie ma ale schron w Krąpiewie jest w niezłym stanie zachowania.

Co do stanów zachowania nie tylko umocnień w Czechach to zadam pytanie:
Dlaczego Czesi nie mieli partyzantki w II wś ?

Odpowiedź:
Bo im Niemcy zabronili.

Ad 1. Tak, to odtworzone oryginalne maskowanie. Potwierdzają je zdjęcia z okresu przedwojennego. Ten typ malowania występuje zarówno na przedmiotowym schronie jak i na podobnych obiektach. Bardzo podobny sposób maskowania stosowany był w Polsce. Zobaczyc go można na wielu rekonstruowanych schronach bojowych Obszaru Warownego na Ślasku. Świetnym przykładem jest kompleks Wegierska Górka a także zdjęcia umieszczone w tym topicu dotyczace Półwyspu Helskiego (Jastarnia).
Ad 2 i 3. jeżeli chodzi o wyposażenie to raczej na takim poziomie niczego nie znajdziesz. Ale znaczne postepy w dziedzinie rekonstruowania "bunkrów" można zobaczyć na Śląsku. Po szczegóły odsyłam na stronę bliźniaczego stowarzyszenia "Pro Fortalicium". Nadmienię tylko , że przy okazji zakupu ksiazek nawiazałem luźny kontakt z jedym z członków.
Zawsze moze się przydać profesjonalna pomoc przy zwiedzaniu ślaskich umocnień, zeby Nam się nie zdażyła druga "grupa warowna Marianowo"



i jeszcze jedna perełka...