Forum Bydgoskiego Stowarzyszenia Miłośników Zabytków "BUNKIER"

UWAGA: W przypadku problemów technicznych z forum lub problemów z rejestracją prosimy o kontakt pod adresem: forum@bsmz.org lub prosimy pisać w dziale "POMOC" (dział ten nie wymaga rejestracji).
Dzisiaj jest wtorek, 6 maja 2025, 04:50

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: środa, 8 wrz 2010, 11:08 
Offline
Gość

Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00
Posty: 459
Wielkie brawa dla organizatorów za przygotowanie wspaniałej inscenizacji.
Z drugiej strony, patrząc oczami historyka, nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością. Organizatorzy popłynęli, urządzając ,,wariację" z szarżą w tle. W rzeczywistości było to krótkie, przypadkowe dla obu stron zwarcie, zakończone masakrą polskich ułanów. Niemcy ponieśli minimalne straty, a jedyny realny zysk to wzbudzenie w szeregach nieprzyjaciela paniki (czy raczej psychozy wszechobecnych polskich ułanów), która spowodowała chwilowe zastopowanie natarcia 20 DZmot.
Ale - niech legenda trwa. Ku pokrzepieniu serc.
P.S. Dla ścisłości - Sturmgewehr 44 wszedł do użytku dopiero w 1943 roku

_________________
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek, 23 wrz 2010, 20:46 
Offline
Gość

Rejestracja: czwartek, 9 paź 2008, 23:00
Posty: 70
GrapHite pisze:
andant pisze:
Jaaa, ale niemce z kałachami? Podróż w czasie?


o widzę braki ze znajomością broni :)

Tak na prawde kałasznikow to niemiecki karabin STG44 szturmgewer .Sowieci poprostu przeniesli cała fabryke do siebie.


po szczegóły odsyłam do wikipedia


Nie no wybacz ale AK-47 to nie to samo co STG i niezależnie od tego, że Ruskie kopiowali wszystko co się da, w tym wiadomo STG jest jakimś przedłużeniem STG), to w 1939 nie było ani tego ani tamtego...

Tak z drugiej strony AK-47 w odróżnieniu od STG był bardzo udany i lubiany przez "użytkowników". Tym razem plagiat przerósł oryginał. Z tego co czytałem, Niemcy nie cierpieli swojego Szturmgewehra... Był ciężki, często się zacinał, a efekt był najwyżej taki jak przy MP-40.


... no to sobie troche popieprzyłem :mrgreen:

_________________
Pozdry,
::- mercur -::
http://www.baza44.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek, 23 wrz 2010, 20:52 
Offline
BSMZ Bunkier
Awatar użytkownika

Rejestracja: wtorek, 16 gru 2008, 00:00
Posty: 6984
mercur pisze:
... no to sobie troche popieprzyłem :mrgreen:


no i oto chodzi, żeby każdy sobie trochę popieprzył :D

_________________
"Czekając na idealny moment, możesz nigdy nie rozpocząć dzieła. Zaczynaj już! Zaczynaj tam, gdzie jesteś i jako ten, kim jesteś" - H. Jackson Brown


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek, 24 wrz 2010, 12:56 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek, 31 sie 2009, 17:56
Posty: 372
Lokalizacja: Bydgoszcz
No to ja was pogodzę... Od ok. 15 lat w światowej literaturze istnieje bardzo mocno osadzana w faktach teza, że konstrukcje zrówno STG, jak i AK były prawdopodobnie rozwijane równolegle :shock: . Oczywiście dotyczy to samej zasady działania broni, a więc odprowadzenia gazów przez boczny otwór w lufie, a takze stworzenia broni pola walki na nabój pośredni :roll: . Twierdzenie, że Kałasznikow skopiował STG jest chyba zbytnim uproszczeniem (delikatnie mowiąc). Proponuję także wrzucenie kamyczka do ogródka Niemców. Tym kamyczkiem bedzie dokładnie skopiowany od Rosjan moździeż 80mm. Niemcy kopiowali uzbrojenie w takim samym stopniu jak Rosjanie. A tak resume: to napisałem już wczesniej, że AK i PK/PKS służyły rekonstruktorom do "robienia strzelaniny", nie zastępowały zaś Sturmgewehra. :cry:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: piątek, 24 wrz 2010, 21:14 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: poniedziałek, 1 cze 2009, 21:08
Posty: 1434
O kurczę. Przeoczyłem taką imprezę. :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 25 wrz 2010, 12:09 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: środa, 12 sie 2009, 19:53
Posty: 2097
Przez kilka ostatnich lat jeździłem na tę imprezę. Zachęcałem do tego wielu z moich znajomych. Inscenizacja robi wrażenie, chociaż jest przeprowadzana w.g pewnej sztampy. Ważne, że ta sztampa odnosi skutek i znajduje uznanie w oczach widzów. Jestem jak najbardziej za organizowanie tego typu imprez, jednak jest jedno ale........jaka była prawda ? Bo ta w świetle ostatnich badań jest bardzo zaskakująca. Ani nie była to szarża, ani nie było czołgów, tudzież samochodów pancernych, ani .........niestety realia są bezlitosne dla tzw. prawdy historycznej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: sobota, 25 wrz 2010, 18:29 
Offline
Gość

Rejestracja: czwartek, 15 sty 2009, 00:00
Posty: 459
Seth ma rację. Impreza to ważna, potrzebna, ale niestety nie mająca wiele wspólnego z rzeczywistą historyczną.
Gwoli ciekawostki dodam, że dowódca ,,szarży", płk K. Mastalerz, w świetle ostatnio ujawnionych materiałów nie zginął bynajmniej od ognia Niemców. Wraz ze swoim pocztem został przypadkowo ostrzelany ogniem mającej go wspierać baterii I dywizjonu 9 pal kpt. Józefa Amstera.

_________________
,,Powiedziałem im również, aby nie pracowali w firmach produkujących narzędzia mordu i żeby wyrażali pogardę dla ludzi, którzy myślą, że takie narzędzia są nam potrzebne" - Kurt Vonnegut, Rzeźnia numer pięć


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: czwartek, 7 paź 2010, 16:31 
Offline
Gość

Rejestracja: środa, 5 sie 2009, 18:22
Posty: 6
Tak jak pisze Robert, ta impreza nie miała wiele wspólnego z rzeczywistością historyczną. Niestety, z roku na rok jej poziom maleje. Wystarczy spojrzeć na sylwetki niektórych rekonstruktorów. A to coś próbujące naśladować nie wiem...jakiś wóz pancerny (?) to kompletna masakra.

Warto inscenizować ten epizod wojenny, ale nie w taki sposób !


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 26 paź 2010, 17:02 
Offline
Gość

Rejestracja: wtorek, 26 paź 2010, 16:52
Posty: 3
byliśmy na tej imprezie:) na co dzień stacjonujemy na terenie muzeum ( bunkra w miejscowości Konewka).
Pozdrawiamy wszystkich serdecznie i oby więcej takich imprez.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: wtorek, 11 wrz 2012, 21:44 
Offline
BSMZ Bunkier

Rejestracja: środa, 4 sty 2012, 00:24
Posty: 2956
Lokalizacja: BYDGOSZCZ-WYŻYNY
A w tym roku nikt nie był ? Znalazłem przypadkowo : http://www.wiadomosci24.pl/artykul/reko ... -miniatury


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: środa, 12 wrz 2012, 15:40 
Offline
Gość
Awatar użytkownika

Rejestracja: środa, 12 sie 2009, 19:53
Posty: 2097
jaras pisze:
A w tym roku nikt nie był ?


Bardzo ważną kwestią przy organizacji tego typu imprez jest szacunek dla widza. Podczas tegorocznej imprezy tego nie było :!: Współczesny sprzęt na gąsienicach, żołnierz rekonstruktor z RK na szyi. :!: Skandal i sromota. Już się zdarzały "szwedzkie wątki" w umundurowaniu, ale w roku 2012 przeszli samych siebie.
Żeby była jasność o co mi biega. Impreza tego typu ma uczulić przeciętnego człowieka na historię, a nie ogłupić do reszty. Jeżeli odtwarzamy realia walk z 1939 to trudno aby widoczny na zdjęciach oficer paradował z RK :evil: Lepiej pokazać mniej a zgodnie z prawdą, niż za dużo i za głupio.
Pamiętam jak podczas któreś z poprzednich edycji, bodaj w roku 2009, jeden z rekonstruktorów z braku laku założył na swój pusty łeb, hełm szwajcarski wz.18 :evil: Jaki był wówczas krzyk. Teraz ten numer został przebity kilkaset razy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 31 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
       
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group