Lidka umieściła jakiś czas temu zagadkę z neonem.
Jasna historia neonu.Pierwsze neony w Polsce rozbłysły po 1956 roku na fali odwilży. Pojawiły się w dużych miastach wojewódzkich jak Warszawa, Wrocław, Poznań. Z czasem trafiły również na elewacje w Bydgoszczy.
Komunistyczne władze po odwilży, postanowiły wnieść trochę światła w szarość miast. Miło być tak jak na zachodzie, nowocześnie, kolorowo i jasno. Miały nadejść nowe, jasne czasy.
Neony projektowane były przez czołowych architektów, grafików i inżynierów. Gdy projektowano budynek, jednocześnie projektowano neon. Każdy projekt iluminacji świetlnej był zatwierdzany przez Naczelnego Plastyka Miasta. Trwało to zazwyczaj długo 2 – 3 lata.
Tworzono neony nie tylko statyczne, zmieniały się, mrugały i błyskały. Do Bydgoszczy trafiły zapewne na początku lat 60-tych. Niestety nie udało się mi określić kiedy dokładnie pojawiły się w Bydgoszczy i który był pierwszy. Określenie daty początkowej jest trudne. Może wspólnie uda się nam to zrobić po analizie zdjęć.
Umieszczane były w głównych ciągach komunikacyjnych miasta i placach, na elewacjach budynków i na ich dachach. Umieszczano je na reprezentacyjnych budynkach miasta. Ich świetność przypada mniej więcej od początku lat 70-tych i powoli kończy się z okresem stanu wojennego. Neony minionej ery nie znały ograniczeń - zarówno pod względem formy jak i rozmiaru. W naszym mieście były to napisy, kształty geometryczne, postacie, czy części garderoby. Reklamowały Spółdzielnie Spożywców Społem, jubilera, dom mody, restauracje, hotele. Każdy pamięta napis „Jedynak” i migający okrągły neon. Kilkaset metrów dalej na tej samej ulicy 1 Maja ogromny neon domu towarowego Rywal. Na zamontowanie neonów stać było duże zakłady pracy, jak PZU, Społem, PKO, ELTRA czy też FOTON.
Były pomysłowe, odważne i ciekawe, stanowiąc jasność szarej komunistycznej rzeczywistości. Dumą mieszkańców i władz były dwa systemy neonów zamontowane naprzeciw wyjścia z dworca PKP Bydgoszcz Główna. Neon „Witamy w Bydgoszczy” i podświetlone okna świadczyły o zamożności miasta. Tuz obok neonowa mapa województwa bydgoskiego. To był szczyt świetności neonów. Stanowiły znak rozpoznawczy, tworzyły markę. Często reklamowały dobra konsumpcyjne, które dla przeciętnego mieszkańca były niedostępne. Co jest charakterystyczne w treści neonów nie głosiły one haseł politycznych. Widocznie władza uznała, że w takiej formie nie musi się reklamować.
Rurki wypełnione święcącym gazem charakteryzowała lekkość konstrukcji, przejrzysta kompozycja i charakterystyczna drukowana lub wydłużona „neonowa” czcionka. Kryzys w gospodarce i oszczędności nie pozwalały na konserwacje iluminacji świetlnych. Nie wymieniane elementy przestawały świecić i szpeciły elewacje. Sukcesywnie je wyłączano. Rok 1989 to koniec ery starych neonów. Nowi właściciele nie interesowali się nimi lub nie wiedzieli i co z nimi począć. Te umieszczone na dachach z powodu bezpieczeństwa zdemontowano. Przy remoncie elewacji zostały bezpowrotnie rozebrane. Zastąpiono je masową, tandetną podświetloną reklamą, która zalała miasta Polski i Bydgoszczy. Współczesne neony wykonane estetycznie giną pośród migającej oświetlonej tandety.
Pozostałości neonów i ich świetności w Bydgoszczy jest sporo. Można je dostrzec. Lidka je dostrzegła

Jestem przekonany, że wspólnie uda się je odnaleźć. Paradoks polega na tym, że doceniliśmy ich artystyczną wartość dopiero gdy zostały resztki neonowych dzieł sztuki.
Na początek znalazłem kilka zdjęć które były prezentowane na forum. Jednak dla usystematyzowania umieściłem je ponownie. W tych miejscach i zapewne jeszcze innych należy szukać pozostałości.

Duma mieszkańców. Każdy z Was pamięta. Na nazwie pliku mam umieszczony 1968 rok. Klasyka neonu. "Witamy w Bydgoszcz". Poniżej oświetlone okna i napis "Książeczka PKO drogą do własnego mieszka".

Neon "Foton", "Chemikalia - Filmy - Błony". Zdjęcie w podobnej kolorystyce jak to powyżej. Prawdopodobnie również 1968 rok.

Neonowy Stary Rynek. "Tramp", "PEKAO", "DOM MODY". I uwaga. Po prawej stronie kadru sklep wędkarski. Neon przedstawia wędkę i dwie ryby.

To przykład pomysłowości i "humoru" neonowego. Jak pamiętam to owe rybki migały.

Zdjęcie w podobnej kolorystyce jak to powyżej. Prawdopodobnie również 1968 rok.

Aleja 1 Maja. Neony "Pollena Uroda" i "Orbis". Dalej "Cepelia" i następne trzy neony których nie mogę rozpoznać....
Neonowa ulica. Najbardziej reprezentacyjna ulica w mieście. Po prawej były również neony o czym niżej.

Hotel Brda. Neon "Kawiarnia", "Restauracja" i "Hotel Brda". Koniec lat 60-tych.
I kolejne neony z wcześniejszego okresu. Prawdopodobnie początek lata 60-tych.

Dworcowa-Pomorska. Róg ulic, dziś kamienica posiada arkady. Na dachu neon "Powszechna Agencja Handlowa" , "Usługi Handlowe" i logo. Niestety nie sięgam pamięcią czy to był neon. Prawdopodobnie tak.

Dworcowa w kierunku dworca PKP po 1961. Taka data jest na nazwie pliku. Na dachu neon 'ELTRA" i charakterystyczne logo Eltry.
Prawdopodobnie to pierwsze neony w mieście.
Na marginesie zdjęcia. Dokładnie naprzeciw budynku ELTRY na chodniku znajduje się słup DYWIDAG, który stoi w tym miejscu do dnia dzisiejszego. Obok prawdopodobnie kolejne słupy DYWIDAG po trakcji trolejbusowej w naszym mieście. Słupy zostały wkopane jako nośniki dla trakcji tramwajowej.
Na dachu przy Alejach 1 Maja neon "TOTO milion". Po przeciwnej stronie placu kolejny neon PZU o czym niżej. Jaki rok?

Ul. Dworcowa róg 1 Maja. Rok 1978. Pozostałości neonu "Domy Towarowe". Napis umieszczony na poziomych kolorowych rurkach.

Kolejna bardzo ciekawa fotografia. Prawdopodobnie początek lat 60-tych. Proszę o pomoc w oszacowaniu daty.
Fotografia ciekawa bo przedstawia trzy neony. Neon "Oszczędzaj w PKO", "Księgarnia", "Sing". Przy księgarni fantazyjnie wygięte neony. Nie wiem co przedstawiają.

I kolejne zdjęcie. Neon w kształcie parasolki? Nad markizami jak dobrze pamiętam również są pojedyncze neony. Nie pamiętam co przedstawiają... Małe zdjęcie. Brak daty.