Witam ponownie.
Sluchajcie Panie i Panowie.

Moze pomyslem, acz kosztownym byloby przeniesienie obiektu. Skoro obecny wlasciciel nie jest nim zainteresowany, a wrecz moze obiekt ten mu wadzi, a dostep do niego jest utrudniony to moze uzasadnionym byloby jego przeniesienie. Taki pomysl rozwaza sie w Berlinie, gdzie w miejsce jednego z okraglakow ma powstac lokomotywonia kolei duzych predkosci, a obecny bardzo utrudniony dostep do tego okragala czyni bardzo trudnym zagospodarowanie tego terenu na cele inne niz kolej wspolczesna.
Kolejna kwestia to pytanie czy bydgoski okraglak musi sluzyc zabytkom kolei, czy tez doposzczamy inny wariant jego zagospodarowania, o ktory ze wzgledu na wyjatkowosc konstrukcji tez warto sie starac.
No i kwestia zorganizowania sie.
Osobiscie mimo, iz zawiaduje stowarzyszeniem rejestrowym to uwazam ze na etapie walki o zachowanie budynku taka zbiurokratyzowana forma jest zbedna. Latwiejsza i wystarczajaca forma jest stowarzyszenie zwykle, jako bardziej spontaniczne i najlepiej z dosc zwiezlym regulaminem. Pilski przypadek ze stowarzyszeniem rejestrowym wynika z ambicji zagospodarowania czesci parowozowni przez stowarzyszenie. Jesli natomiast mialaby to byc walka tylko o ochrone zabytku to stowarzyszenia zwykle moim zdaniem zupelnie wystarcza.
Ponadto Wam bydgoszczanom byloby latwiej niz nam pilanom w 2006 roku. Wowczas pojecia nie mielismy o losach okraglakow w innych miastach i czulismy sie w swoich staranich osamotnieni. Dzis mozna mowic ze i w innych miastach maja miejsce starania o zachowanie tych zabytkow i malo tego zawiazana zostala miedzynarodowa wspolpraca takich lokalnych inicjatyw.
Dzis mozecie Panstwo w Waszym miescie powolywac sie na pozytywne dzialania w innych miastach. W Pile juz niebawem ma miec miejsce remont. W Tczewie powaznie zaczyna sie mowic o ulokowaniu w okraglaku muzeum kolejnictwa. W Czerniachowsku pojawili sie inwestorzy chcacy zagospodarowac obiekt i co wazne udostepniac go. Nie inaczej jest w Berlinie Pankowie. A w Berlinie Rummelsburgu rozwaza sie przeniesienie okraglaka do innego niemieckiego miasta na potrzeby utworzenia muzeum kolei. Malo tego to zachecam do udostepnienia materialow na strone
http://www.oooooo.eu i dalszego zaciesniania wspolpracy. Takze drodzy bydgoszczanie, uwazam ze i dla Was jest szansa.

"Petersburski Regionalny Odział Międzynarodowej Rady Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych (ICOMOS), w otwartym liście do Kaliningradzkiej Regionalnej Służby Ochrony Zabytków i do Berlińskiego Urzędu Ochrony Zabytków, zaleca nadać wszystkim sześciu zachowanym parowozowniom (w Czerniachowsku, Tczewie, Bydgoszczy, Pile i w Berlinie) status zabytku historyczno-kulturowego dziedzictwa Europy."
To informacja ze strony
www.oooooo.euMysle, ze czas i na polskie zaangazowanie w tej sprawie.
