Doskonale zachowała mi się w pamięci. Pewnie dlatego, że w młodości, dużo wolnego czasu spędzałem w jej pobliżu, nad kanałem. Wszelkie pojazdy omijały ją. Ruchu na niej prawie nie było. Może dlatego,że była wąska i jej nawierzchnia, wyłożona była zwykłymi 'kocimi łbami'...
Obecnie po jej 'śladzie' przebiega część południowej jezdni ul Focha. Ale patrząc na stare mapy, można zobaczyć, że dużo dawniej było inaczej. Używając dzisiejszych nazw, można powiedzieć, że Focha zaczynała się od skrzyżowania z Gdańską, ale kończyła tuż przed drugim mostem przez Brdę. I od niego, aż do mostu Władysława IV, ulica nazywała się (jak to z mapy wynika) 'Kanałowa'. (Zakładając, ze tak można przetłumaczyć nazwę niemiecką)
Pewnie dopiero po przebudowie mostów (wymuszonej przebudową śluzy miejskiej na samym początku XXw.), Focha 'wchłonęła' sporą część starej 'Kanałowej', aż do zbudowanej trochę wcześniej ul Kordeckiego.Poniżej widać, że kanałowa jest już krótka.Od Kordeckiego do mostu W. IV.
Właściwie od tej pory, na każdej z map jakie miałem przed oczami, ten odcinek dawnej Kanałowej, nie jest już nazywany. (Oczywiście zakładam, że są też i takie mapy, jakich jeszcze nie widziałem, więc może być inaczej) Nawet na planach z czasów PRL jest 'uliczka bez nazwy', która na dodatek wygląda na szeroką i 'przyjazną' dla ruchu kołowego.
spooney pisze:
Na koniec tej części dodam, że przez dłuższy czas mojej młodości, my dzieciaki mówiliśmy o niej też bez nazwy, jako "ta ulica, z drugiej strony kanału".
Poprzeglądałem już stare pocztówki i zdjęcia i wybrałem kilka z nich, dla przypomnienia tutaj tej uliczki.
Na początek zdjęcie współczesne. W tym miejscu był jej początek. Na zdjęciu południowa jezdnia ulicy Marszałka Focha, która przebiega po 'śladzie' dawnej uliczki Wojewódzkiej.
A poniższe ujęcie zostało zrobione ( pewnie w czasach, gdy jeszcze nazywała się Kanałowa) w kierunku śluzy przy ul Grottgera.
Prawie 30 lat temu, tłumaczyłem komuś, jak ta uliczka wyglądała, jak wyglądał jej początek... I żeby lepiej zadziałała tej osobie wyobraźnia, szybko to narysowałem długopisem. Zresztą robiłem tak często. Ale zachowały mi się tylko dwa takie rysunki z tamtych czasów. (Ten i inny, z okolic mostu W. IV.) Rysunek pokazuje, jak wyglądało to miejsce w ok 1970 roku. 'Wieżowce nauczycielskie' już były. Nawet na wagonie tramwaju, utrwaliłem często wtedy spotykaną reklamę, chyba PKO.
Bo tylko w takiej formie, na dachu, można było je czasami zobaczyć.
Najbardziej znane zdjęcie tej ulicy, (jak i podobne, krążące po necie) to jest chyba to, pokazujące ten stary domek.
W domowym albumie, mam tez i takie zdjęcie z tym domkiem w tle. (Rok 1959. Na pierwszym planie jest moja mama i siostra. )
W przeciwna stronę ulica, a właściwie jej końcówka, wyglądała malowniczo.
Łatwo jest rozróżnić zdjęcia mostu przed wojenne i po wojenne. Tym szczegółem jest 'drewniane' przęsło południowe. We wrześniu 1939 zostało ono zniszczone. Do odbudowy ( w czasie okupacji) nie użyto już cegieł, lecz drewniane belki i deski.
Jest też w necie i znane takie oto ujęcie. Zrobione z wieży 'mechanika'.
A na koniec, inne znane zdjęcie, pokazujące etap likwidacji starego kanału. Przy 'okazji' jest też i likwidowana ulica Wojewódzka ...
PS
(Te zdjęcia są z netu, z różnych miejsc i trudno jest ustalić autorów)
Jeśli macie jakieś inne (może i prywatne) mniej znane zdjęcia, na których widać ta uliczkę, to zapraszam do ich pokazania.