Bydziak mnie zainspirował do postu
Zdradzę "tajemnicę" tych zdjęć. Większość z nas fotografuje wiec rady się przydadzą.
Fotografowie strzegą zacięcie tajemnicy. Ja ją wam "zdradzę".

Jest nas niewielu na Forum - nikt się niepowołany nie dowie.
Fotografowanie nocne jest łatwe. Naprawdę. Na początek kilka prostych rad. Bez wymądrzania się
Potrzebny aparat + statyw. Musimy również obsługiwać auto wyzwalacz.
1. Stawiamy aparat na statywie
2. Ustawiamy ISO na 100 lub 200 w zależności od aparatu. Ma być najmniejsze.
3. Przestawiamy ustawienia na umożliwiające nam manipulowanie czasem i przesłoną.
4. Ustawienia jakie zastosowałem to:
- czas od 8 do 10 sekund
- przesłona była wysoka u mnie 18 i 20
Dotyczy to tych dokładnie zdjęc. Aby złapać ruch okrągły, musimy naświetlać długo 8-12 sekund. Aby nie "prześwielić" zdjęcia zmniejszymy mu dopływ światła wysoką przesłoną - u mnie 18 lub 20.
Otrzymamy taki efekt. Gwarantuję

5. Gdy mamy ustawione parametry i aparat stoi na statywie włączamy auto wyzwalacz. Zapobiegniemy poruszeniu aparatu przy naciśnięciu migawki.
Pstrykamy za każdym razem z auto wyzwalacza. Naciskamy, światełko mruga, słyszymy pstryk, czekamy aż usłyszymy kolejny pstryk. Koniec.
Uwaga. Karuzela musi się kręcić, bo nie będzie ruchu po okręgu. Uwaga, trzeba trafić tak, aby dwie karuzele się kręciły równocześnie, (jeśli chcemy obie na zdjęciu) przez minimum długi czas jaki będziemy naświetlać + na włączenie auto wyzwalacza.
Aby mieć niebieskie niebo musimy o tej porze roku i pogody być gotowi o 20:10 - przez 15-20 minut będziemy mieli niebieskie niebo na fotografii. Potem będzie czarne.
Uwierzcie mi, że nocne zdjęcia to przyjemność, a wykonanie ich jest stosunkowo łatwe. Stoisz naciskasz i czekasz. Ja palę w między czasie papierosy
Powodzenia!