Drugi z medali to na pewno Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości - na awersie wizerunek głowy marszałka Józefa Piłsudskiego, na rewersie znajdują się daty: 1918 - 1928 a nad nimi wizerunek usuwającego osty oracza z pługiem - mający symbolizować pracę na nowinach, od podstaw.
Co do szewronów uważam, że ma dwa szewrony. Ilość lat służby była liczona przy pomocy szewronów w następujący sposób:
- wąski szewron - 3 lata służby;
- szerszy szewron - 9 lat służby;
Czyli jaki jest sens noszenia 3 szewronów po 3 lata - skoro mógł nosić jeden szerszy, który oznaczał 9 lat. Oczywiście jest to moja sugestia, a z doświadczenia wiem, że kawalerzyści dla fasonu dbali o mundur, odznaczenia i oznaczenia. Dlatego uważam, że szewrony oznaczają min. 12 lat służby. Z tego co pamiętam Pan wachmistrz zanim odszedł z pułku należał do grona najstarszych i najbardziej szanowanych podoficerów. Sumując fakty uważam, że zdjęcie było zrobione w przedziale 1928-1932 stawiam na 1930-32

/. Medal Dziesięciolecia przysługiwał obywatelom, którzy w okresie od 11 listopada 1918 roku do 11 listopada 1928 roku pełnili nienagannie służbę państwową – wojskową, cywilną, służbę samorządową lub w instytucjach publiczno-prawnych. Czyli nie mógł być przyznany wcześniej niż w 1928 roku. Jednakże w tym roku Pan wachmistrz miałby 10 lat służby - czyli nosiłby jeden szewron szeroki. Licząc zaś, że szewrony wskazują na min. 12 lat służby to daje nam idealnie 1930. Doliczając ewentualny poślizg w otrzymaniu medalu to przedział lat z których może pochodzić zdjęcie zgadzałby się prawie idealnie. I wiek mniej więcej zgadzałby się z wyliczeniami kolegi AERO czyli przed 40 rokiem życia. Pan faktycznie służył później w szwadronie pionierów. Jutro postaram się coś jeszcze odnaleźć na ten temat
