Witam!
Szlak bydgoskiej wąskotorówki faktycznie wprost idealnie nadaje się do penetracji rowerem. Najlepiej podzielić wyprawę na 2 części - szlak po zachodniej stronie Brdy: Bydgoszcz - Morzewiec - Koronowo oraz szlak po wschodniej stronie Brdy: Smukała - Maksymilianowo ........
W 1999 r. spenetrowałem rowerem szlak od Morzewca do Nakła - na całej długości leżało jeszcze torowisko, bez problemu można było znaleźć szlak. Do dziś przejazdy zaasfaltowano, tory zerwano, bez mapy się nie obejdzie. Budowa obwodnicy Nakła też swoje zrobiła. Na pewno istnieje jeszcze odcinek koło Mochla, zaczyna się przy sklepie od strony Szczutek - kilka lat temu lokalny biznesmen urządził piknik dla dzieciaków, w ramach którego urządzono przejaźdżki jakimś taborem na tym odcinku.
Szlak Morzewiec - Koronowo. Tu już tylko mapa. Często w miejscu torów biegnie gruntówka. Tory w Koronowie znajdowały się jeszcze ok. 2000 roku - kończyły się na wylocie szlaku z ogródków działkowych - w zeszłym roku w miejscu szlaku było tam jeszcze kilka podkładów, szlakiem idzie ścieżka przez most do cegielni/kopalni gliny w kierunku stacji Morzewiec. Uwaga na zapachy z oczyszczalni. Uważny obserwator odnajdzie dziś na ul. Pomianowskiego w Koronowie odcinek torów wkomponowany w dojazd do posesji z polbruków. Dalej "na szlaku" mamy stragany targowe koło starej rzeźni i halę widowiskową przy ul. Wąskotorowej. Budynki dawniej kolejowe stoją oprócz warsztatów kolejkowych, które poległy przy budowie hali. Po bocznicy stycznej z normalnotorową śladu raczej brak.
Odcinek (umownie) Janowo - Maksymilanowo: od starej knajpy w Janowie do dawnej pętli 58ki w Opławcu idzie nasypem, częściowo zarośniętym, częściowo wykorzystanym pod gruntówkę Opławiec-Janowo. Widoczna (chyba) odnoga do Karbidu Wielkopolskiego (jest ścieżka na nasypie). Dawny dojazd do Brdy to teraz dojście na plażę. Po drugiej stronie Brdy - resztki mostu z szynami, most przechodzi w lekki wykop, później idzie w kierunku lasu, szlak widoczny - gruntówka. Szlak przekracza Smukalską w kierunku lasu, od niedawna jest tam posesja, za posesją rozpoczyna się nasyp wchodzący w las w kierunku Maksymilianowa - zarośnięty, później przechodzi w gruntówkę. W Maksymilianowie na wysokości stacji kolejowej widoczna chyba odnoga w kierunku Bożenkowa (charakterystyczna gruntówka). Do dziś istnieje łukowy nasyp, którym kolejka wdrapywała się na wiadukt nad trasą normalnotorową w Maksymilianowie. Dalej - na miejscu szlaku z reguły są drogi lokalne.
Odcinek Janowo - Bydgoszcz: szlak był widoczny za krzyżówką Opławieckiej z trasą Bydgoszcz - Sępólno Krajeńskie, dalej nie sprawdzałem, podobno parę lat temu można było jeszcze w lesie znaleźć słupki hektametrowe.
Do dziś istnieje torowisko w Wierzchucinie Królewskim - stoją budynki kolejowe ze stosownymi nasypami, wydaje mi się że torowisko znajduje się również w Wąwelnie (lało jak z cebra i nie miałem ochoty na opuszczanie auta

by to sprawdzić).
No to popełniłem mały przewodnik
Do penetracji rowerem świetnie nadaje się też martwy normalnotorowy szlak Poledno-Pruszcz Bagienica. Piękne stacje kolejowe, masa wiaduktów, nasypów i extra widoki. Spenetrowany osobiście od Świekatowa do Pruszcza Bagienicy włącznie oraz wyrywkowo na pozostałej części z odnalezieniem miejsca pracy złomiarzy

Niestety, szlak wykreślony z ewidencji PLK.
Ciekawostka - ostatnio namierzyłem wąskotorówkę pod Świeciem - kolejka cegielniana przebiegająca pod obwodnicą Świecia.